Okładka książki Tusz

Tusz

Wydawca: Czwarta Strona
wysyłka: niedostępny
ISBN: 978-83-7976-978-0
EAN: 9788379769780
oprawa: miękka
format: 205x135x30mm
język: polski
Seria: KSIĘGI SKÓR
liczba stron: 384
rok wydania: 2021
(15) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
45% rabatu
21,94 zł
Cena detaliczna: 
39,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 21,94

Opis produktu

Oszałamiający debiut! ? Alice Broadway po mistrzowsku łączy fantastykę z tajemnicą i utopią. Każde zachowanie, każdy uczynek, każda ważna chwila zostawia ślad na Twojej skórze. Leora jest przekonana, że jej zmarły ojciec powinien zostać zapamiętany na zawsze. Wie, że zasługuje on, aby wszystkie jego tatuaże zostały usunięte i przekształcone w księgę skóry jako dowód dobrego życia, jakie wiódł. Jednak kiedy odkrywa, że jego tusz zmieniono, a księga jest niekompletna, zaczyna się zastanawiać, czy tak naprawdę kiedykolwiek go znała.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: aska_207
Każde wspomnienie, każdy dobry czy zły uczynek, każda ważniejsza decyzja podjęta w życiu, zostawia ślad na skórze w postaci tatuażu i czyni człowieka Naznaczonym. Niestety (lub stety) w świecie Leory żyją też Nienaznaczeni, buntownicy, których tusz się nie ima. Gdy umiera ojciec Leory, ta jest przekonana, że jego ciało zostanie oskórowane i przekształcone w księgę skóry aby pokazać jak dobre wiódł życie. Jednak podczas ceremonii dowiaduje się, że księga jej ojca jest nie kompletna i że wcale nie wiódł takiego życia jakie jej się wydawało. Leora za wszelka cenę chce poznać prawdę o swoim ojcu. Tylko czy na pewno jest na to gotowa?

Czy ta przepiękna okładka skrywa też piękne wnętrze? No chyba nie... Niestety książka jest mocno średnia. Świetny pomysł na fabułę ale z wykonaniem niestety już trochę gorzej. Jak dla mnie autorka zbyt mało uwagi poświęciła opisom procesów np. skórowania, tworzenia księgi czy też samego naznaczania.
Akcja w powieści płynie bardzo wolno, praktycznie prawie wcale jej nie ma. Dostajemy tylko mały smaczek na koniec książki, po którym od razu chcemy sięgnąć po następny Tom, żeby zobaczyć jak sytuacja się rozwinie ale dla mnie to za mało.
Co do bohaterów to nie mogłam się z nikim zaprzyjaźnić, nikogo bliżej poznać, ponieważ autorka skupia się tylko na głównej bohaterce, która swoją droga jest strasznie irytującą ciepłą kluchą, jej przemyśleniach i wewnętrznych rozterkach... Szkoda, że tak mało uwagi poświęciła Oskarowi, bo wydaje się być spoko gościem😊
Pomiedzy nudnymi rozdziałami mamy okazję poznać trochę historii w formie baśni, które tworzą taki fajny klimacik podczas czytania. Jak dla mnie są one najlepszą częścią książki i mam nadzieję, że w następnych Tomach będzie ich więcej 😊
Oceniam na słabe 3⭐/5⭐
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: cafeetlivre
"Każdego ranka budzimy się jako nowa osoba. Przeszłość nie musi cię definiować, Leoro. Twoje błędy nie są wieczne. Odkupienie jest możliwe. Zawsze."
~
Długo zwlekałam z czytaniem "Tuszu". W jednym momencie bardzo dużo osób się za to zabrało, co mnie dosyć zniechęciło. Jednak całe to nagłośnienie książki według mnie było jak najbardziej warte! Pierwszy tom cyklu "Księgi skór" zdecydowanie trafia do grona najlepszych książek jakie przeczytałam w tym roku, jak i do ogólnych ulubieńców. Aż ciężko pomyśleć, że książka to debiut autorki. "Tusz" wprowadza nas w świat, gdzie na skórze człowieka tatuuje się symbole odzwierciedlające każdy uczynek, wydarzenia i zachowanie danej osoby. Po śmierci tatuaże zostają usunięte i przekształcone w księgę skóry, która stanowi upamiętnienie, jak i dowód nieskalanej duszy zmarłego. Leora, główna bohaterka, w momencie, gdy umiera jej ojciec, jest święcie przekonana, że nie zostanie on zapomniany. Nie znała osoby o czystszym sercu niż on. Jednak, kiedy odkrywa ona, że księga jest fałszywa, przez myśl przechodzi jej kim jest osoba, którą przez lata nazywała swoim ojcem.
Sam pomysł na fabułę tego cyklu jest świetny i bardzo oryginalny. Dodatkowo historia jest opowiadana w taki sposób, że z chęcią się ją czyta, a od książki ciężko się oderwać. Klimat tajemnicy jaki panuje wokół głównego wątku, to tylko ogromny plus nadający charakteru całej opowieści. Co tu dużo mówić, "Tusz" mogę nazwać swego rodzaju odkryciem roku 2020, a po kolejne tomy, czyli "Iskrę" oraz "Bliznę" zamierzam sięgnąć jak najszybciej, bo pierwszy ogromnie mnie przekonał do dalszego czytania. Bardzo, ale to bardzo polecam zapoznanie się z debiutem Alice Broadway. Jest to coś nowego pośród literatury, dlatego nawet jeżeli historia nie ujmie was tak samo jak mnie, to będzie ona idealną odskocznia od schematów, które już znacie.



Recenzja była publikowana na innych portalach.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Hoshi
Pomysł dobry ale wykonanie niekoniecznie. Powieść "Tusz" ma wiele cech, które mogłyby sugerować, że jest to naprawdę udany debiut. Piękna okładka, nietuzinkowy pomysł na fabułę i kreacje świata. Niestety, według mnie autorka nie do końca podołała temu wyzwaniu. "Tusz" to pierwszy tom serii Księga skór, w którym społeczność naznaczana jest tatuażami przez całe swoje życie. Mają one symbolizować najważniejsze wydarzenia człowieka, jego cechy, charakter, pracę, hobby itp. a po śmierci z ich skóry tworzy się księgę, dzięki której człowiek zostaje zapamiętany. Oczywiście są tez buntownicy, którzy nie wierzą w powszechne idee i nie naznaczają swojej skóry. Takie osoby zostały wygnane z miasta. Uwielbiam tatuaże więc zarys fabularny od razu przypadł mi do gustu. Jest to zdecydowanie coś nowego wśród motywów literackich. Niestety autorka nie poświęca zbyt dużo uwagi na opis świata, proces tatuowania i ważenia dusz. Są to zazwyczaj zwięzłe i miało treściwe opisy. W treść powieści wplecione są również starodawne baśnie. Ten zabieg jest jak najrzadziej na plus. Urozmaica historię i wprawia czytelnika w magiczny klimat. Akcji jest tu niewiele i to dopiero na samym końcu. Chociaż prosty styl autorki sprawia, że książkę czyta się szybko to niestety można się wynudzić zanim coś zacznie się tam dziać. Jeśli chodzi o bohaterów to pojawia się ich tu dość sporo ale nie poznajemy ich zbytnio. Cała uwaga skupia się jednak na głównej bohaterce i jej ojcu. Loara jest typową, niepewną siebie dziewczyną, która głęboko wierzy w ideę naznaczania skór. Postępuje zgodnie z typowym dla literatury młodzieżowej schematem, chociaż w pewnym momencie mnie zaskakuje. Spodziewałam się innego zakończenia pewnego wątku a tu proszę niespodzianka i schemat przełamany. Pojawia się tu także wątek tajemnicy i intrygi politycznej. Zakończenie przypomina mi trochę zakończenie w książce "Zakon mimów" Samanty Shannon ale może tylko ja mam takie odczucie. W ogólnej ocenie książki nie jest tak źle, chociaż mogło by być zdecydowanie lepiej. Liczę na to, że w kolejnych tomach autorka rozbuduje wykreowany świat, doda więcej akcji i zapozna nas bardziej z pozostałymi bohaterami. Książka lekka i inna niż większość pozycji z fantastyki młodzieżowej. Seria Księgi skór spodoba się zapewne fanom Serii Niezgodna.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: CherryLadyReads
Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Ciekawym elementem w tej książce jest społeczeństwo, które używa tuszu, by symbole na ich skórze, opowiadały ich życie i świadczyły o tym, że są dobrymi ludźmi, godnymi zapamiętania. Ich ideologia poparta jest opowieściami o dwóch siostrach i tłumaczy, dlaczego ich skóra jest zdobiona tuszem. Pozwala to im się odróżniać od nienaznaczonych, którzy w ich mniemaniu są źli i polują na naznaczonych z zazdrości.
„Tusz” jest oryginalną historią, która pomimo braku dynamicznej akcji, wciąga czytelnika w stworzony przez autorkę świat. Dobrze wykreowani bohaterowie, opisanie ich rytuałów oraz wplecenie w powieść baśni, pozwala lepiej zrozumieć ideologię mieszkańców społeczności. Książka porusza takie tematy jak poszukiwanie prawdy, przewartościowanie swojego życia i wszystkiego w co do tej pory się wierzyło. Doskonale pokazuje złożoność naszego świata i ludzkich relacji i intencji. W tej powieści wiele rzeczy okazuje się być inne niż wydaje się na pierwszy rzut oka. Mnie książka mocno zaciekawiła i zaintrygowała, dlatego z pewnością sięgnę po kolejne dwa tomy.

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: patriseria
Bardzo podoba mi się świat, który kreuje autorka. Na samym wstępie otrzymujemy mapkę, by łatwiej móc sobie wizualizować przygody bohaterów. Alice Broadway jest bardzo konsekwentna w tym co robi. Od początku tworzy bardzo dopracowaną historie. Przemyślała reguły, zasady i stworzyła nową religię, którą wyznają wykreowane postacie. Podoba mi się, że w całej tej otoczce używa dużo realizmu, ludźmi targają problemy znane z prawdziwego życia. Emocje postaci są namacalne, a dialogi jak żywe. Nie ma tu czarów i magii. Głównym wątkiem są tatuaże, jednakże niektóre osoby mogą je czytać, w ich oczach historie na ciałach ożywają.
Polecam od razu kupić calą serię.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: i_love_ksiazka
Tusz to świetna lektura, którą można połknąć podczas jednego posiedzenia.

Leora jest jedną z nastoletnich dziewczyn mieszkających w społeczności, która historię każdego człowieka zapisuje tuszem na skórze. Każde dokonanie, czyn lub inny kluczowy fragment życia zostaje umieszczony na ciele w formie tatuaży. To kim jesteś, jest widoczne dla każdego. Jeżeli wiodło się godne życie, po śmierci skóra zostanie zachowana i przekształcona na księgę.
Leora czeka właśnie na werdykt w sprawie ojca. Dziewczyna pamięta to jako prawego człowieka, lecz krył on tajemnice, przez którą komisja zastanawia się, czy jego historia jest warta zapamiętania i przekształcenia w księgę. Leora próbuje ocalić skórę ojca. W międzyczasie zostaje zatrudniona na stażu u tatuażysty. Spełnia tym samym jedno ze swoich marzeń.

Jednak czy społeczeństwo oparte tylko na prawdzie może funkcjonować poprawnie? Czy nie mamy prawa do tajemnic? Osoby, które nie poddają się znaczeniu zostają odmieńcami- nienaznaczonymi. Uważa się je za niebezpiecznych wyrzutów. Z takimi osobami pragnie walczyć burmistrz miasta naszej bohaterki. Wprowadza on również stare, kontrowersyjne tradycje, takie jak publiczne znaczenia przestępców. Podczas jednej z nich dziewczyna przypomina sobie fragment przeszłości, który ją niepokoi. Leora postanawia więc wszcząć śledztwo w sprawie przeszłości ojca oraz postanawia uratować jego historię przed zapomnieniem. Nie zdradzę jednak czy i co udało jej się ustalić i czy misja ratunkowa okazała się porażką lub wręcz przeciwnie. Pozostawię wam możliwość samodzielnego odpowiedzenia na te i inne pytania, które mogą powstać w miarę czytania.

Książka jest świetną i wciągającą lekturą na odstresowanie, nie tylko dla młodzieży, ale również ale starszego czytelnika, którego przykładem jestem ja sama. Tajemnice, które ukrywał Ojciec dziewczyny powoli wychodzą na światło dzienne, dzięki czemu akcja nabiera tempa. Finał natomiast sprawia, że chce się od razu sięgnąć po kolejny tom, który mam nadzieję będzie równie dobry :)
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Karolina Osewska
41/52/2020
"Tusz" Alice Broadway We need YA
#recenzja
Strach przed innością kontra strach przed zapomnieniem

Leora żyje w świecie, w którym pamięć o ludziach, o naszych bliskich, tych których kochamy gwarantuje księga stworzona ze skóry człowieka, na której przez całe swoje życie tatuuował przeróżne symbole, które upamiętniały wszystkie ważne wydarzenia z jego życia. O tym czy dany człowiek zostanie uhonorowany pamięcią mieszkańców Sainstone czy trafi do kręgu zapomnianych decyduje rząd.

Leora oczekuje na decyzję w sprawie jej zmarłego niedawno ojca. Wie, że jej ojciec był dobrym człowiekiem, i że zasługuje na to by być pamiętanym. Jednakże ile tak naprawdę wiemy o swoich bliskich?
By zostać zapomnianym wystarczy drobiazg, który na zawsze pozostaje na naszej skórze jak piętno.

Rząd z burmistrzem Longsightem na czele grzmi i przypomina o widmie nienaznaczonych, którzy tylko czekają by wystąpić przeciwko naznaczonym. A jak wiadomo nie ma lepszego środka na posłuszeństwo i trzymanie w ryzach obywateli jak strach.

Leora odkryje szokujące fakty ze swego życia, które powoli odmienią jej punkt widzenia i które skłonią ją do podjęcia decyzji i opowiedzenia się po jednej ze stron.

"Tusz" to powieść z dość zaskakującym i obrzydliwym pomysłem na fabułę. Motyw ksiąg ze skór ludzkich szokuje, odrzuca i przeraża. Przywołuje na myśl obozy niemieckie i zafascynowanie nazistów rysunkami zdobiącymi ludzką skórę.
"Tusz" to także stworzony przez kolejną autorkę świat, w którym nie ma zgody na inność, na odmienne, samodzielne myślenie, a tym samym wolność, a każdy objaw sprzeciwu jest uznawany za bunt i srogo, publicznie karany.

Jest to powieść w którym mamy ponownie do czynienia z bohaterką silną, odważną, która nosi w sobie iskrę buntu, iskrę, która ma szansę rozniecić wielki ogień, który przyniesie zmiany.

Na uwagę zwarcają wplecione w powieść różne baśnie i mity znane wszystkim w innej wersji, a tu mamy je odrobinę przerobione, a także mamy kilka nowych, zupełnie nie znanych opowieści. Któż z nas nie kocha baśni i bajek? ;)

"Tusz" to piękna choć przerażająca i smutna wizja świata. Piękna historia w pięknej oprawie. Okładka bowiem przyciąga wzrok i zachęca do lektury. Z wielką przyjemnością sięgnę po kolejne tomy by dowiedzieć się jak potoczą się losy Leory i nienaznaczonych oraz skazanych na zapomnienie.

"Tusz" światem kreowanym przez autorkę, a także przez osobę głównej bohaterki, Leory, przypomina mi "Niezgodną" Veroniki Roth, a także " Igrzyska śmierci" Suzanne Collins. Jeśli historie i bohaterki tych powieści skradły wasze serca, to sięgajcie po przygody Leory, na pewno wam się spodobają.
Moja ocena to 5/5 !!! Polecam !
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Honorata
Książka z początku jest dosyć nudna, myślałam o tym, żeby ją nawet odłożyć, nie zrobiłam tego jednak i była to bardzo dobra decyzja. Po nijakim początku książka bardzo mi się spodobała. Autorka miała fajny pomysł na stworzenie świata i całej historii. Nie spotkałam się wcześniej z takim motywem. Jest to na pewno bardzo udany debiut. Ma on swoje minusy np. ten nudny początek, ale biorąc pod uwagę, że jest to debiut, wiele można wybaczyć. Książka poza ciekawą fabułą, zachwyca okładkę. Sporo się na niej dzieje i po części zdradza czytelnikowi, o czym jest książka.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Patrycja M.
Jakbyście się czuli, gdyby wszystkie wasze złe i dobre uczynki były dla całego świata widoczne na pierwszy rzut oka? To opowieść o ludziach, których historia zapisana jest na ich skórze tuszem, a dzięki zachowaniu ich skóry po śmierci w postaci ksiąg, zostają oni zapamiętani, a ich dusza odnajduje pokój. Tatuaże mogą utrwalić wszystko co człowiek uczynił, ale czy świadczą klarownie o tym jakim był człowiekiem - złym czy dobrym? Świetnie wykreowany świat przedstawiony oraz postacie. Niezwykle cenię w fantastyce świeżość i nowe, "nieoklepane" pomysły, a to coś zupełnie dla mnie nowego. Polecam gorąco, a sama od razu sięgam po tom II cyklu "Księgi Skór".
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: delinquance
W tym świecie najważniejsze są tatuaże. Każda ważna chwila, każdy uczynek i każde potknięcie zostaje uwiecznione na skórze. Uwiecznione w sposób dosłowny, ponieważ skóra człowieka po śmierci zostaje zbindowana w księgę. Jeżeli okaże się, że ktoś był dobrą osobą księga- trafia do rodziny. Jeżeli natomiast złe uczynki okazują się cięższe od dobrych, księga takiej osoby zostaje spalona, a ona sama zapomniana. Leora nie ma wątpliwości co do tego, że jej ojciec był dobry. Jednak po jego śmierci na jaw zaczynają wychodzić fakty, które całkowicie burzą jej dotychczasowy światopogląd.
Zaczynając od początku, dużym plusem tej książki jest sam pomysł na fabułę. Jest czymś całkowicie oryginalnym i świeżym na rynku młodzieżówek. Powieść od samego początku mnie wciągnęła. Nawet w momentach, w których nie za dużo się działo nadal czytałam z zaciekawieniem, ponieważ chciałam dowiedzieć się jak najwięcej o wykreowanym świecie. Bardzo podobało mi się podkreślanie tego, że ważna jest historia, jaką człowiek po sobie pozostawia i tego, że nikt nie jest do końca martwy jeżeli żyje w pamięci bliskich osób. Ciekawym aspektem, który był dużym plusem przy poznawaniu nowego świata było opisanie legend, w które wierzy społeczeństwo. Autorka oprócz ciekawego świata wykreowała również cudownych bohaterów. Do moich ulubionych należą Obel oraz przyjaciółka Leory. Książka była angażująca, przez co byłam bardzo ciekawa zakończenia. W pewnym aspekcie okazało się zaskakujące, co raczej rzadko się u mnie zdarza w przypadku fantastyki młodzieżowej. Podoba mi się również ukazanie, że nie wszystko w życiu jest czarne albo białe. Bardzo żałuję, że zwlekałam z przeczytaniem tej książki tak długo. Jak dla mnie jest to idealna młodzieżówka. To wszystko dopełnia piękna okładka, która dodatkowo nawiązuje do treści. Oceniam na 4,5/5.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: ilona001
Wyobraźcie sobie rzeczywistość, w której każdy uczynek niezależnie czy dobry czy zły jest tatuowany na waszej skórze, kropki oznaczają wasz wiek, symbole na prawej dłoni osiągnięcia, na lewej porażki. Obok zwykłych, typowych zawodów jakie znamy mieszkają tu bajarki, skórownicy, tatuażyści, czytający i balsamiści, ciekawe prawda? To świat, w którym dominuje silna wiara w przodków, codziennie przeprowadza się rytuał odczytywania zmarłych, aby uczcić pamięć i ocalić od zapomnienia. Nie ma tu pogrzebów jakie znamy, po śmierci skóra zostaje oprawiona w księgę i zważona na szali uczynków. Już od pierwszych stron zostajemy zapoznani z rytuałem balsamowania czy skórowania, autorka niezwykle obrazowo zapoznaje nas ze wszystkimi szczegółami, opisy nie są nudne wręcz przeciwnie przeplatane dialogami ukazują fascynujący obraz miasteczka Fatherstone. Głowna bohaterka i jednocześnie narratorka to szesnastoletnia Leora - niczym nie wyróżniająca się nastolatka, a jednak niezwykle ambitna, stawiająca sobie cele i zdeterminowana by je osiągnąć. Od najmłodszych lat pragnie zostać tatuażystką, a tytułowy tusz ma jej towarzyszyć już do końca życia. Bohaterkę poznajemy w dość trudnym momencie, kiedy umiera ojciec Leory wraz z jego odejściem pojawiają się wątpliwości - kim tak naprawdę był? Trudne relacje z matką sprawiają, że narasta coraz więcej pytań i tajemnic związanych z wytatuowanym u ojca symbolem kruka, który uchodził za symbol niebezpiecznego odłamu Nienaznaczonych. Wszystko w co do tej pory wierzyła Leora ulega stopniowemu przeobrażeniu, na jaw wychodzą skrywane przed nią sekrety rodzinne. Okrutna prawda z którą bohaterka musi zmierzyć się w trakcie ceremonii ważenia duszy całkowicie przemieni dotychczasowe postrzeganie rzeczywistości i wywróci do góry nogami ideały, w które wierzyła. Jak poradzi sobie, gdy na jaw wyjdą kolejne szczegóły dotyczące jej tożsamości? Cała opowieść przeplatana jest baśniami, które nadają nieco baśniowej świeżości i sprawiają, że całość czyta się z zapartym tchem. Niezwykle oryginalny pomysł na fabułę sprawia, że książki nie da się porównać do żadnej innej, niewielkie podobieństwo zauważał jedynie z Katniss Everdeen z Igrzysk Śmierci. Zasmucę jednak wielbicieli historii romantycznych, gdyż wątek miłosny został przez autorkę całkowicie pominięty. Z przyjemnością sięgnę po drugi tom przygód.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Jula Books
Oszałamiający debiut! Alice Broadway po mistrzowsku łączy fantastykę z tajemnicą i utopią. Każde zachowanie, każdy uczynek, każda ważna chwila zostawia ślad na Twojej skórze. Leora jest przekonana, że jej zmarły ojciec powinien zostać zapamiętany na zawsze. Wie, że zasługuje on, aby wszystkie jego tatuaże zostały usunięte i przekształcone w księgę skóry jako dowód dobrego życia, jakie wiódł. Jednak kiedy odkrywa, że jego tusz zmieniono, a księga jest niekompletna, zaczyna się zastanawiać, czy tak naprawdę kiedykolwiek go znała.
"Tusz" jest bardzo ciekawą, ale nietypową powieścią. Jeszcze w żadnej książce, którą czytałam nie pojawiał się motyw tatuaży odgrywających główną rolę. Podoba mi się sposób podziału społeczeństwa na naznaczonych i nienaznaczonych. Ci drudzy są ukazani jako osoby złe, które mają coś do ukrycia. Do tego mamy fantastyczną narratorkę. Bardzo ciekawie i dokładnie wprowadziła nas- czytelników w świat przedstawiony
Książka jest łatwa w odbiorze i wciągająca. Niestety odrobinę przewidywalna, ale to nie zmienia faktu, że dobrze się przy niej bawiłam.
Szczególnie polubiłam przyjaciółkę głównej bohaterki Verity. Uważam, że jest ona oddaną przyjaciółką.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Miasto Książek
W świecie, w którym żyje Leora wszystkie nasze znaczące w życiu uczynki trzeba uwiecznić tatuażem. Gdy człowiek umiera eksperci sprawdzają jak żyła dana osoba i decydują, czy powinna być zapamiętana czy na zawsze zapomniana. Gdy osoba jest godna by ludzie o niej nie zapomnieli, z jego skóry tworzy się księgę i oddaje się ją rodzinie, jeśli osoba nie jest godna, jej skóra zostaje spalone, a imię zapomniane na zawsze. Gdy umiera ojciec Leory, dziewczyna jest pewna, że jego skóra zostanie przerobiona w księgę i szybko wróci do domu. Jednak wychodzą na jaw pewne informację, które wywrócą jej życie do góry nogami i dziewczyna zada sobie pytanie, czy tak naprawdę znała ojca...


Przez pewien czas miałam wielkie obawy, by sięgnąć po tę powieść, bo wiele recenzji było niezbyt pozytywnych. Ludzie mówili, że książka jest nudna, powiela schematy, że jest to niewykorzystany potencjał, że słabo zostali wykreowani bohaterowie. Naprawdę bałam się po nią sięgnąć przez to, ale nareszcie się przełamałam i naprawdę jestem miło zaskoczona tą powieścią!

Świat wykreowany przez autorkę jest naprawdę ciekawy i oryginalny. Państwo, gdzie każdy człowiek musi tatuować sobie ważne chwile w życiu i to nie ważne czy dobre czy złe, po prostu każde. Młodzi ludzie pod koniec szkoły muszą napisać egzamin i zdecydować kim chcą zostać i od razu zaczynają do tego zawodu szkolenie. Panują tutaj twarde zasady, a nowy burmistrz jeszcze zwiększa rygor i podporządkowuje lud.

Bohaterów pojawia się tutaj naprawdę sporo i ciężko by było o każdej powiedzieć chociaż zdanie. Za to bardzo polubiłam główną bohaterkę. To dziewczyna, która dostosowuje się do otoczenia i stara się spełnić swoje marzenia by zostać tatuażystką. Może na początku była taką ciepłą kluseczką, która co chwila się rumieniła i nie potrafiła się obronić, ale im dalej idzie historia bym bardziej staje się pewna siebie. Wraz z wydarzeniami Leora dorasta i musi podejmować coraz trudniejsze decyzje. Mamy również Verity, która jest świetną postacią i oddaną przyjaciółką. To dziewczyna skora do poświęceń i która nigdy nie zawiedzie najbliższej osoby. To postać, którą trudno nie lubić.

Chcąc Wam opowiedzieć o stylu pisania autorki, chciałabym wspomnieć, że jest to debiut autorki, dlatego ja nie szykowałam się na coś fenomenalnego, a jednak nie było tak źle. Jasne, początek nie był rewelacyjne i ciężko była się wciągnąć w tą historię, ale im dalej tym lepiej. Potem gdy akcja się rozwinęła to mi ciężko było się od niej oderwać. Autorka miała naprawdę dobry pomysł na tą historię i może nie zostało to wykorzystane na 100%, ale na przyzwoitym poziomie. Sama końcówka nieźle mnie zaskoczyła i już nie mogę się doczekać aż znajdę chwilkę, by zapoznać się z kontynuacją.

Także podsumowując, Tusz to naprawdę dobry debiut. Książka ma oryginalny pomysł, a w tym tomie autorka otworzyła sobie kilka wątków, które można rozwinąć w kontynuacji. Ja zostałam miło zaskoczona! Książka ma przepiękną okładkę, a środek jest równie dobry. Dlatego jeśli macie okazję, to nie zastanawiajcie się, tylko dajcie tej historii szansę :)
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Upadły czy Anioł ( blog niebo - piekło - ziemia)
Bardzo podobają mi się tatuaże, aczkolwiek ich nadmiar na skórze już niezbyt. Dlatego też w świecie Leory byłabym nienaznaczona, zapomniana, potępiona...

Leora żyje w społeczności, która wierzy iż każdy ważny aspekt z życia powinien być oznaczony w postaci tatuaży...na koniec egzystencji jest ich sporo, ale tworzą one opowieść o danym człowieku.
W kraju Leory po śmierci, ze skóry danego człowieka robi się księgę, aby członkowie rodziny pamiętali życie i historię poszczególnej osoby...
Jak dla mnie jest to trochę przerażające, gdy pomyśle sobie, że ktoś może ściągać skórę ludzką i tworzyć z niej książkę...jednak w powieści literackiej takie dziwactwa są mile widziane, ba są nawet plusem powieści "Tusz" gdyż wnoszą do fantastyki coś innego, zacierają przetarte szlaki, dają powiew nowości.

Każdy z nas w coś wierzy, ale czasem zdarzają się chwile zwątpienie...Leora też wierzyła w słuszność tatuaży, wierzeń jej społeczności, nienawidziła i bała się nienaznaczonych. Jednak zaczęła wątpić...Każda nowo odkryta tajemnica dotycząca jej ojca coraz bardziej chwiały jej przekonania...aż w końcu coś zrozumiała...

"Tusz" przenosi czytelnika do świata kolorowego a zarazem bardzo mrocznego. Ludzie aby uniknąć zapomnienia ujawniają swoje historie obrazkami na ciele, tylko czytający są w stanie je poznać. W każdym jednak społeczeństwie są buntownicy, którzy nie akceptują polityki rządzących. Też nie chciałabym aby ktoś znał moje wszystkie sekrety...zapewne też byłabym buntowniczką.

Leora jest bohaterką, na temat której nie wyrobiłam sobie zdania. Osobowość tej postaci nie jest w pełni ujednolicona. Mam wrażenie, że Leora jeszcze nie wie, w którą stronę ma pójść. Pomimo jej częściowego scalenia jest bohaterką, którą można obdarzyć sympatią, choć wad jej nie brakuje.
W powieści jest wielu bardzo ciekawych bohaterów, ale ich osobowości są zarysem i nie wiem kto jest dobry, a komu lepiej nie ufać. Podejrzewam, że kolejny tom zdradzi więcej elementów, które pozwolą jaśniej poznać zamiary autorki.

"Tusz" okazał się dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Sięgając po książkę nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać...autorka debiutująca, opis tajemniczy, tytuł prosty...
Czytanie początkowo było oporne, gdyż trudno było mi wczuć się w klimat, w opisywaną opowieść, ale gdy wiele rzeczy stało się jaśniejszych, zrozumiałam sens, przesłanie i w jakim kierunku autorka zmierza - reszta poszła ekspresowo.
W moim odczuciu styl autorki choć prosty ma twardy wydźwięk, dlatego też czytanie w moim przypadku nie było lekkie, wymagało skupienia.

Debiutująca pisarka postawiła na szczegóły, nie śpieszyła się z wydarzeniami. Rozpoczęła kilka wątków, które podejrzewam będzie kontynuować...Klimat który tworzył się w trakcie czytania jest bardziej mroczny, przytłaczający...

Czego mi zabrakło? Większych emocji. Historia jest smutna, melancholijna...tylko, że nie odczuwa tej straty bohaterów. W trakcie poznawania historii nie odczuwałam emocji ani głównej bohaterki, ani pozostałych uczestników wydarzeń.
Za mało jest też dramatów, przeszkód, komplikacji - jest odrobinę za prosto.

"Tusz" jest powieścią, którą warto się zainteresować. Fantastyki jest w niej za mało jak na powieść z tego gatunku, romansu czy dramatu też nie ma za wiele. Jest natomiast ciekawe wprowadzenie do świata podobnego do tego, w którym żyjemy a zarazem całkiem innego. Zdecydowanie fabuła odznacza się indywidualnością, aczkolwiek są momenty, które kojarzyły mi się z bohaterami z innych powieści. Akcja choć rozgrywa się w niezbyt szybkim tempie, to nie nudzi, wręcz przeciwnie - w miarę czytania coraz bardziej wydarzenia zaciekawiają.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Czytanie Naszym Życiem
Jeżeli ktoś nie zgadza się ze stwierdzeniem, że patrzy właśnie na najpiękniejszą książkową okładkę, niech pierwszy rzuci kamień... Powiedzenie być może lekko przesadzone, ale chyba naprawdę wszyscy zachwycają się tą cudną, mieniącą się okładką - razem ze mną! Jedna z najlepiej wydanych książek tego roku, po prostu cudo! A teraz przejdźmy do treści...

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona pomysłem autorki! Przeczytałam w swoim życiu naprawdę mnóstwo książek i nigdy nie spotkałam się z czymś podobnym. Owszem - motyw tatuaży gdzieś tam się przewija, ale nigdy nie urósł do rozmiarów całej koncepcji, do czegoś głównego, kluczowego dla fabuły. Był tylko elementem dodatkowym, a nigdy myślą przewodnią. W książce Alice Broadway każdy człowiek musi nosić tatuaże. No chyba, że mowa o nienaznaczonych, którzy zagrażają społeczeństwu... Ale czy naprawdę są tak źli, jak o nich mówią?

Utopię Alice Broadway można z łatwością przenieść do prawdziwego świata. U nas również społeczeństwo jest podzielone, co wynika z wielu przeróżnych rzeczy, m.in. płci, orientacji seksualnej czy poglądów politycznych. To jest całkowicie zrozumiałe i normalne. Jednak autorka Tuszu pokazuje, że konflikty, które rosną do rangi naprawdę poważnych problemów, czasami są tak potrzebne, jak rybie rower... Autorka wykreowała przesympatycznego bohatera, który działa raczej w tle, jako postać drugorzędna, ale dla mnie jest najważniejszym i najciekawszym elementem tej książki. Mowa tutaj o Obelu, mistrzu tatuażu. Niestety, nie mogę o nim pisać, ponieważ zdradziłabym zbyt wiele, a jest to postać, którą warto poznać na własną rękę. :)

Choć Tusz jest bardzo oryginalną książką, nie mogę powiedzieć, że całkowicie mi się podobał. Pomysł był dobry, ale z wykonaniem jest już o wiele gorzej... Autorka prawie wcale nie opisuje miejsc, nie kreuje przestrzeni. Bardzo mi to przeszkadzało w trakcie czytania, ponieważ uwielbiam, kiedy autor daje mi możliwość wyobrażenia sobie miejsca akcji przez choćby skromne opisy. Dzięki temu w książce panuje ciekawy klimat, umilający czytanie. Tutaj mi tego ewidentnie brakowało... Alice Broadway jest bardzo konkretna, zrezygnowała z długich opisów wyglądu bohaterów, miejsc, przeżyć wewnętrznych czy ogólnie sytuacji. Moim zdaniem to wszystko mogło być bardziej rozbudowane.

Jestem szalenie ciekawa, co przyniesie drugi tom, który mam nadzieję, że w ogóle zostanie wydany w Polsce. Przymykam oko na niedociągnięcia i mam nadzieję, że druga część będzie o wiele lepsza od tej. Uważam, że powinniście sięgnąć po Tusz, ponieważ jest to naprawdę coś świeżego, czego jeszcze nie było. Ciała pokryte tatuażami, chęć zostania zapamiętanym na zawsze, księgi skóry, specyficzne emocje, jakie towarzyszą członkom rodziny przy dotykaniu skóry swojego bliskiego zmarłego... To wszystko brzmi bardzo dobrze (choć może nieco strasznie) i jest naprawdę wciągające! Ze swojej strony serdecznie polecam - zarówno młodzieży, jak i starszym czytelnikom. :)
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj