Wróć do Triory
Autor:
Kosowska Jolanta
Wydawca:
Novae Res
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-8083-940-3
EAN:
9788380839403
oprawa:
Miękka
format:
20.9x12.7
język:
polski
liczba stron:
364
rok wydania:
2018
(1) Sprawdź recenzje
35% rabatu
22,21 zł
Cena detaliczna:
34,00 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,21 zł
Opis produktu
Przeszłość, która dzieje się dziś
Są takie miejsca, w których czas zatacza koło – miejsca jakby nierzeczywiste, pełne niedopowiedzeń i tajemnic, zamieszkane przez wyłaniające się zewsząd duchy przeszłości. Taka właśnie jest Triora, leżąca na uboczu mała wioseczka w Alpach Liguryjskich. W szesnastym wieku doszło tu do pogromu rzekomych czarownic, na stosach spłonęło kilkadziesiąt niewinnych kobiet. Dzisiaj widma sprzed wieków mieszają się z rzeczywistością, tworząc aurę, która potrafi przyciągać, zaskakiwać i przerażać.
To właśnie tutaj przetną się drogi czworga młodych ludzi: skonfliktowanego ze szkołą nauczyciela, cierpiącego na chorobę nowotworową muzyka, byłego narkomana i dziewczyny o tajemniczej przeszłości. Czy duchy Triory okażą się im przychylne? Co się wydarzy, gdy granice między światem realnym a tym, czego nie da się pojąć rozumem, zaczną się zacierać?
Wróć do Triory to powieść, którą każda kobieta powinna mieć na swojej półce. Opisy małej wioski w górach zachęcają do tego, by ją odwiedzić i zostać na dłużej. Serdecznie polecam!
Magdalena Szymczyk, czytammwpociagu.blogspot.com
Jolanta Kosowska stworzyła powieść pełną magii. Barwna Triora, plastyczny język, porywająca fabuła. Serdecznie polecam wybrać się w tę podróż.
Karolina "Lotta" Krakowiak, www.lottaczyta.com.pl
Jolanta Kosowska po raz kolejny zabiera czytelników w niezwykłą podróż, w której teraźniejszość przeplata się z tajemniczą przeszłością, świat realny z onirycznymi obrazami, a niepokojąca atmosfera dopełnia całości. Wróć do Triory jest niesamowitą lekturą, która pozostawia po sobie niezapomniane wrażenia, nie tylko czytelnicze.
Katarzyna Pessel, takijestswiat.blogspot.com
Jolanta Kosowska
urodzona na Opolszczyźnie, całe życie związana z Wrocławiem, Opolem i Sobótką, absolwentka wrocławskiej Akademii Medycznej i studiów podyplomowych na Akademii Wychowania Fizycznego. Z zawodu lekarka, specjalistka w trzech dziedzinach medycyny. Nieustannie szuka nowych wyzwań i swojego miejsca na ziemi. Od paru lat mieszka i pracuje w Dreźnie. Jest związana z drezdeńską Polonią. Na co dzień przyjmuje pacjentów w poradni przyjaznej cudzoziemcom. Dzieli swój czas pomiędzy pracę zawodową, podróże i pisanie powieści. Debiutowała powieścią obyczajową „Niepamięć” (2012, Wydawnictwo Bukowy Las). Nakładem Wydawnictwa Novae Res ukazały się jej powieści „Déja vu”, „Niemoralna gra”, „Nie ma nieba”, „W labiryncie obłędu”, „Drugie dno” oraz „Niepamięć”.
www.jolantakosowska.pl
www.facebook.com/Jolanta.Kosowska.Autor
www.facebook.com/groups/1310713505724462
www.blog.jolantakosowska.pl
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: FioletowaRóża
Jolanta Kosowska to osoba o wielu talentach i zainteresowaniach. Znajomość medycyny aż w trzech dziedzinach brzmi imponująco, dlatego pisarka często przeplata historie obyczajowe z bardzo trudnymi przypadkami szpitalnymi. Ma to w nas wzbudzić wzruszenie, zmusić do refleksji na temat własnego, często nieodpowiedniego stylu życia. Co więcej, widać doskonale, że pani Kosowska uwielbi pisać o podróżach, a przykładem tego jest książka pt. „Wróć do Triory”. Została ona wydana w 2018 roku, nie jest już najświeższa, a i tak czytelnicy często sięgają po nią w filiach bibliotecznych. Ja uczyniłam to samo, ale czy był to dobry pomysł? Tak, ale tylko częściowy. Swój dylemat wyjaśniłam poniżej.
Nie znoszę naciąganych, nieprawdziwych recenzji, dlatego też będę szczera. „Wróć do Triory” można podzielić na historie prawdziwe, ale też i takie, które z całą stanowczością spodobają się miłośnikom, tarota, magii, rzeczy niewyjaśnianych w sposób rzeczowy. Pokochają tę powieść także osoby, które nierzadko sięgają po przewodniki turystyczne. Bardzo dużo dialogów zawartych w omawianej powieści ma właśnie taką strukturę, porównywalną także do programów dokumentalnych czy przyrodniczych. Lektorem tej powieści śmiało mogłaby być Krystyna Czubówna. Wszystko ma jednak swoje granice, a tym razem autorka nieco przesadziła z ilością tychże opisów. Znacznie bardziej przyciągnęła mnie sytuacja fizyczna i psychiczna jednego z głównych bohaterów. Marcin Morawski, bo o nim mowa, to ceniony nauczyciel historii, który aktualnie przygotowuje swoją klasę do matury. Jego niekonwencjonalne metody nauczania powodują, że mężczyzna traci pracę. Jest to dla niego nie pierwszy dramat. Marcin zmaga się także z ogromnymi problemami zdrowotnymi o podłożu nowotworowym. W działaniach medycznych, by pokonać chorobę, pomaga mu przede wszystkim kochająca żona. Mężczyzna ma też starać się dla ukochanego synka. Aby nie tracić płynności finansowej, zatrudnia się jako korepetytor. W ten oto sposób poznaje Filipa. Chłopak pochodzi z bardzo bogatej rodziny, ale pisarka udowadnia, że pieniądze nie grają roli, jeśli chodzi o zdrowie. Poważnie zachorować może każdy, nawet ktoś, kto na co dzień ma wszystko. Filip marzy, by pięknie i zawodowo grać na pianinie. Jego autorytetem w tej dziedzinie jest niejaki Jakub Janicki. Obaj muzycy pragną dalej grać ale jak to zrobić, skoro mózg nie funkcjonuje prawidłowo? Dlaczego sprawa Jakuba Janickiego bardzo silnie połączy się z Marcinem? Dlaczego historyk uda się do tytułowej Triory? Ja tego nie zdradzę, celowo nie ujawniam też wszystkich bohaterów. Warto tę tajemnicę rozgryźć samemu. Sama historia Triory, czyli prawdziwej miejscowości i gminy we Włoszech, w regionie Liguria, brzmi bardzo zawile. Z jednej strony postronni bohaterowie ujawniają, że jest to miejsce magiczne, z wieloma krętymi dróżkami i niebezpiecznymi serpentynami. Z drugiej strony wieść gminna niesie, że w XVI wieku inkwizytorzy palili na stosie kobiety posądzone o czarną magię. Miejscowe czarownice uważały, że wiele eliksirów, zaklęć zawartych w kartach tarota mają uzdrawiającą moc. Sama nie wierzę w magię, jestem realistką. Mimo nazwiska Wróż nigdy nie udałam się do wróżki i prawdopodobnie tego nie zrobię. Zakładam tylko jeden wyjątek- tonący brzytwy się chwyta i w dramatycznych chwilach szuka się każdej alternatywy, by sobie ulżyć, zwłaszcza zdrowotnie. Jak głoszone tu legendy zrozumie Marcin Morawski? Co wydarzy się na tej malowniczej wyspie i dlaczego bohater właśnie tam został wysłany? Jeśli lubicie horoskopy, tarota, legendy z mrokiem w tle, to jak najbardziej jest to wątek dla Was. Czy „Wróć do Triory” to powieść interesująca? Poniekąd tak, ale sądzę, że jej najbardziej wciągające partie mogłyby się zmieścić na dwustu stronach druku. Cała reszta to niepotrzebne powielanie przesądów. Poza tym, zaznajomiłam się już z bardziej wciągającymi propozycjami pani Kosowskiej. Wszystkim czytelnikom gorąco polecam „Pocztówki z Portugalii”- od wykreowanej tam fabuły wprost nie można się oderwać. Mam też nadzieję, że tak samo wysoko zadowalająca będzie „Madera”, która ma dla mnie znaczenie sentymentalne. Książkę mogę polecić, ale tyko fanom czarów i spraw nieoczywistych. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|