Wyspa dnia poprzedniego
Autor:
Umberto Eco
Wydawca:
Noir sur Blanc
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-7392-629-5
EAN:
9788373926295
oprawa:
miękka ze skrzydełkami
format:
235x145x28mm
język:
polski
liczba stron:
456
rok wydania:
2019
(1) Sprawdź recenzje
37% rabatu
30,90 zł
Cena detaliczna:
49,00 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 30,95 zł
Opis produktu
W Wyspie Dnia Poprzedniego Umberto Eco w typowy dlań sposób łączy przygodową fabułę z dyskursem filozoficznym, nawiązując w treści i formie do takich arcydzieł jak Podróże Guliwera czy Kandyd.
Szlachcic z Piemontu, Robert de la Grive, uratowany z katastrofy morskiej, dostaje się na opuszczony statek "Daphne", zakotwiczony w pobliżu nieznanej Wyspy. Na pokładzie i w licznych pomieszczeniach znajduje wiele tajemniczych przyrządów oraz ptaków i roślin. Z czasem się dowiadujemy, że Robert trafił na morze jako tajny wysłannik Mazarina i Colberta, usiłujących odkryć sekret obliczania długości geograficznej.
Dziwnym zrządzeniem losu naszemu bohaterowi również na pokładzie "Daphne" przyjdzie się zajmować tą kwestią. Prawdopodobnie statek stoi w pobliżu sto osiemdziesiątego południka, zatem na leżącej po jego drugiej stronie Wyspie - wedle obliczeń XVII-wiecznych geografów - powinien być jeszcze dzień poprzedni. Nękany wspomnieniami utraconej miłości i wizją nikczemnego brata-sobowtóra, Robert coraz zapamiętalej pragnie dostać się na Wyspę, gdzie można ponoć ujrzeć Gołębicę Koloru Pomarańczy.
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Czytanie Naszym Życiem
Głównym bohaterem jest Robert, który dostaje się na opuszczony statek "Daphne" i odkrywa tajemniczą wyspę. W międzyczasie poznaje człowieka o dość specyficznym sposobie bycia, a czytelnik dowiaduje się, że Robert jest tajnym wysłannikiem mającym na celu przede wszystkim rozwiązanie zagadki związanej z obliczaniem długości geograficznej. Zagadnienia geograficzne spędzały ludziom sen z powiek od zarania dziejów. Przełomowy okazał się XV wiek, jednak jak wskazuje Umberto Eco, wiek ten nie przyniósł odpowiedzi na wszystkie zadawane wtedy pytania. Nauka ciągle się rozwijała, ale w swoim tempie. W Wyspie dnia poprzedniego autor opowiada o wieku XVII pod względem poszukiwania odpowiedzi na pytania związane z geografią.
Nie wiem, jak wygląda to u Was, ale ja zawsze fascynowałam się okresem wielkich wypraw geograficznych! Choć geografii samej w sobie nie lubię, to jednak odkrywanie nieznanych dotąd lądów, poznawanie kultur i religii świata jest dla mnie czymś niesamowitym. Nie mogę sobie wyobrazić, co musiało dziać się na świecie, kiedy udowodniono, że poza naszym lądem jest jeszcze wiele innych - tak bardzo różnorodnych pod każdym względem! Fascynacja poszukiwaniem czegoś nowego z tych ludzi żyjących w XV wieku w jakiś tajemniczy sposób przechodzi na mnie za każdym razem, kiedy o tym myślę. To jest coś naprawdę niesamowitego. Wracając jednak do wątku powieści Umberto Eco, trudno jest mi ją ocenić. Wiem, że pisarz ten jest uznawany za jednego z najlepszych, a ja, szczerze mówiąc, nie potrafię wgryźć się w jego twórczość. Poniosłam klęskę przy konfrontacji z Imieniem róży, a teraz chyba ponownie poległam. Przede wszystkim Eco wtrącił do tej książki zbyt dużo filozoficznych przemyśleń, co sprawiło, że Wyspa dnia poprzedniego w którymś momencie przestała być powieścią, a przypominała bardziej coś w stylu traktatu filozoficznego. Filozofia sama w sobie jest bardzo trudną nauką, więc od razu mówię, że jeżeli od tej książki oczekujecie tylko dobrej zabawy i garści historii, możecie być zawiedzeni. Jest to literatura dla naprawdę wymagających czytelników i takich, którzy posiadają duży bagaż wiedzy. Teraz, będąc po lekturze tej książki, uważam, że ja takiego bagażu jeszcze nie posiadam, a do książki będę musiała wrócić za ładnych kilka lat. Czytanie utrudniają również liczne opisy oraz bardzo powolna akcja. Być może nastąpiło tutaj zjawisko przerostu formy nad treścią, a może ja po prostu nie potrafię docenić kunsztu Umberto Eco... Pewnie jest to rzecz gustu, a o tym nie warto dyskutować. Jednak przyznaję, że naprawdę trudno czytało mi się tę książkę i musiałam często ją odkładać. Wyspę dnia poprzedniego polecam przede wszystkim osobom, które czują, że będą w stanie przeczytać i zrozumieć tę książkę. Prawdą jest, że Umberto Eco to pisarz wyjątkowy i nietuzinkowy, ale jednocześnie wymagający i trudny. Jeżeli czujecie się na siłach, spróbujcie. :) x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|