Zakładnik
Autor:
Borkowski Przemysław
Wydawca:
Czwarta Strona
wysyłka: niedostępny
ISBN:
9788379766482
EAN:
9788379766482
oprawa:
Miękka
format:
13.7x20.5
język:
polski
liczba stron:
460
rok wydania:
2020
(2) Sprawdź recenzje
45% rabatu
20,30 zł
Cena detaliczna:
36,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 20,30 zł
Opis produktu
Podczas porannego programu na żywo do studia telewizyjnego wkracza uzbrojony mężczyzna. Bierze zakładników, zabija jednego z nich, a następnie odczytuje bezsensowne oświadczenie i popełnia samobójstwo.
Był zwyczajnym człowiekiem – mężem, ojcem i dobrze prosperującym przedsiębiorcą.
Co popchnęło go do tego czynu? Czy był zwykłym szaleńcem, czy też człowiekiem realizującym precyzyjny plan? Psycholog Zygmunt Rozłucki i dziennikarka Karolina Janczewska – świadkowie tego wydarzenia – postanawiają odpowiedzieć na te pytania kręcąc reportaż. Ich podróż śladami zamachowca niespodziewanie zamieni się w śledztwo dotyczące tajemniczej śmierci sprzed lat. Czy zdołają rozwiązać zagadkę z przeszłości? Czas goni, a od wyniku ich poszukiwań zależeć może życie kilku całkiem niewinnych młodych ludzi.
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Ania (ksiazkowepodrozeanny.blogspot.com)
Psycholog Zygmunt Rozłucki znalazł się w złym miejscu, o złym czasie. A może wręcz przeciwnie?
To powinien być dzień, jak każdy inny. Pełen biegnących do pracy ludzi, roześmianych dzieci, szczekających psów. A jednak nie był. Był... inny. Zygmunt Rozłucki zgodził się zastąpić przyjaciela w roli eksperta w programie śniadaniowym. Tuż przed jego planowanym wejściem na antenę dochodzi do zaskakujących wydarzeń. Do studia wdziera się człowiek, który w transmisji na żywo na oczach milionów Polaków bierze zakładników, jednego z nich zabija, odczytuje bezsensowne oświadczenie, po czym sam popełnia samobójstwo. Policja bierze go za wariata i szybko zamyka sprawę. Jednak dociekliwa dziennikarka, Karolina Janczewska (jedna z zakładniczek) namawia psychologa do pomocy w przygotowaniu reportażu o "przestępcy". To mógłby być jej temat życia. Wspólne śledztwo doprowadzi ich do rodzinnej miejscowości zamachowca i tajemniczej śmierci sprzed dwudziestu lat. O co w tym wszystkim chodzi? Dlaczego mąż, ojciec, zwyczajny człowiek popełnił taką zbrodnię? Kim tak naprawdę jest/był tytułowy Zakładnik? A może to dopiero... początek? Odpowiedź Was zaskoczy! WOW! Nie spodziewałam się, że to będzie tak dobra książka. Świetnie skonstruowana fabuła, ciągłe zwroty akcji i intrygujący bohaterowie. Mieszanka wybuchowa. I jeszcze te krótkie rozdziały. Każdy książkoholik doskonale zna z doświadczenia założenie, że "jeszcze tylko jeden rozdział i idę spać" ☺ W przypadku Zakładnika i mnie było tak samo. O, następny rozdział ma tylko 6 stron. Hmm, już późno. Przeczytam go i pójdę spać. O, a ten ma tylko 4 strony. A kolejny tylko 7. Itd. I takim oto sposobem od jednego rozdziału do następnego, i następnego, i następnego zrobiła się 4 nad ranem 🕛 Uznałam więc, że nie ma sensu kłaść się na te krótkie dwie godziny, więc postanowiłam zrobić sobie bardzo poranną kawę i skończyć powieść. Fakt, że przeczytałam tę książkę w jeden dzień (a raczej noc) już o czymś świadczy, prawda? Mogłabym pisać o tej powieści długo. Mogłabym skupić się na osobowościach, okolicznościach i konsekwencjach. Mogłabym zacytować kilka naprawdę interesujących fragmentów. Mogłabym napisać o moim zdziwieniu, zaskoczeniu, niedowierzaniu. Mogłabym, ale tego nie zrobię. To nie jest historia, do której przeczytania trzeba zachęcać. To książka, którą po prostu trzeba przeczytać! Bez dyskutowania! I koniec (wielka). ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Kto czyta - nie pyta
Psycholog alkoholik toczy nierówną walkę z demonami z przeszłości, a teraźniejszość ma dla niego przykrą niespodziankę. Rozdrapuje bowiem ledwo zabliźnione rany i wrzuca Zygmunta na głęboką wodę pełną wspomnień i zagadek.
Zygmunt nie miał łatwego życia, jednak najgorsze dopiero przed nim… W zastępstwie za swojego szefa ląduje w telewizji jako psycholog konsultant i staje się tytułowym zakładnikiem. Później dzieje się już naprawdę wiele. Zygmunt zaprzyjaźnia się z prezenterką telewizyjną, z którą prowadzi na własną rękę dość specyficzne śledztwo. Więcej Wam jednak nie mogę opowiedzieć, żeby nie psuć zabawy. Absolutnie i pod żadnym pozorem nie czytajcie opisu książki na tylnej stronie okładki! Ja na szczęście niemal nigdy tego nie robię i dzięki temu, nie psuję sobie niespodzianki. Tutaj trochę zbyt wiele zostało zdradzone i odsłoniło dość zaskakującą część fabuły. Były takie chwile, kiedy nie mogłam się oderwać od książki, ale zdarzały się również takie, w których nie miałam ochoty czytać dalej. Na szczęście częściej jest ciekawie, ale książce zabrakło dynamizmu i wątków obyczajowych, które bardziej wciągnęłyby damską część czytelników. Poza tym czyta się dosyć przyjemnie i szybko. Autor dobrze buduje napięcie, już na pierwszych stronach pokazuje, że główny bohater ma sporo tajemnic, które jeszcze długo nie będą rozwiązane. Trochę zaskoczyło mnie również to, że w książce jest mało humoru. Po członku kabaretu spodziewałam się książki napisanej z przymrużeniem oka, a dostałam całkiem poważną książkę, chociaż napisaną lekkim piórem. Największym atutem Zakładnika jest jednak psychologia. Odnajdziemy tu bowiem wiele informacji o tym, w jaki sposób funkcjonują ludzie, zwłaszcza w obliczu traumatycznych wydarzeń. Widać, że autor przeczytał wiele książek psychologicznych i starał się, żeby postacie i ich zachowania były wiarygodne. To mu się naprawdę dobrze udało. Zakładnik nie zyskał mojego serca, ale zakończenie trochę mnie zaskoczyło. Gdyby dodać książce dynamizmu, byłoby wspaniale, a tak jest po prostu... dobrze. Mimo wszystko polecam, jeżeli macie ochotę na książkę, która dość wnikliwie analizuje ludzkie postępowanie, a przy tym ma wątek kryminalny i sporo tajemnic. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|