Jesteś Moją muzyką
Autor:
Barbara Sinatra
Wydawca:
Pascal
wysyłka: niedostępny
ISBN:
978-83-7642-217-6
EAN:
9788376422176
oprawa:
Twarda
podtytuł:
Moje życie z Frankiem Sinatrą
format:
14,5x21 cm
język:
polski
liczba stron:
480
rok wydania:
2013
(0) Sprawdź recenzje
44% rabatu
25,08 zł
Cena detaliczna:
44,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 25,12 zł
Opis produktu
Śpijcie dobrze. Żyjcie sto lat i oby ostatni głos, jaki usłyszycie, był moim głosem. Frank Sinatra Pierwszy raz usłyszała jego głos w przydrożnej restauracji. Miała 15 lat a on śpiewał nic nie szkodzi, że jestem samotny, gdy serce mówi mi, że samotna jesteś Ty. Trzydzieści lat później usłyszała od niego sakramentalne Tak. Po 26 latach spędzonych u boku Franka, Barbara Sinatra Lady Blue Eyes, ukochana żona i partnerka zdecydowała się ujawnić jaki był Frank prywatnie. Jej książka jest listem miłosnym pisanym do ukochanego męża, wspaniałego piosenkarza, łamacza kobiecych serc, zaborczego towarzysza i wiernego przyjaciela. Z wielką czułością i miłością, Barbara przedstawia nam nieznany dotąd obraz artysty. Zdradza pilnie strzeżone sekrety z jego życia prywatnego i odsłania kulisy brutalnego świata showbiznesu. Frank Sinatra nie lubił, gdy mówiono o nim czy pisano. Strzegł pilnie swojej prywatności i nigdy nie napisał wspomnień. Nieustannie, przez całe życie kłócił się z wydawcami, protestując i domagając się sprostowań opublikowanych o nim tekstach. Przekłamania na jego temat żyją własnym życiem, ubarwiane obrosły w legendę. Sinatrę oskarżano o kontakty z mafią, a FBI zebrało na jego temat ponad 2400 stron akt. Podobno postać Johnny'ego Fontane'a w Ojcu Chrzestnym była inspirowana Frankiem Sinatrą. Romansował z Marilyn Monroe, Lauren Bacall, Kim Novak, Juliet Prowse i Judy Garland. Był mężem Avy Garnder i Mii Farrow. Dużo Burbona upłynęło - jak mawiał Frank - zanim świat doczekał się tak niezwykłej książki! Gdy tak siedziałam, zastanawiając się, czy rzeczywiście słyszę ostatni raz w życiu śpiewającego Franka Sinatrę, krąg światła skurczył się do maleńkiej kropki na jego twarzy; stał teraz samotny na pogrążonej w mroku scenie. Otaczał go kłąb błękitnego dymu z papierosa. Zaśpiewał ostatnie słowa piosenki: ""Wybaczcie, wyjdę na chwilę"" i w tym samym momencie światło zgasło, a on znikł za atłasową kurtyną. Pogrążona w ciemnościach, z trudem łapałam oddech, a w następnej chwili, jak kilka tysięcy ludzi na widowni zerwałam się, głośno wołając o bis, który nie nastąpił.
x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|