Kłamca 2 Bóg Marnotrawny
Autor:
Ćwiek Jakub
Wydawca:
SQN
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-8129-281-8
EAN:
9788381292818
oprawa:
miękka ze skrzydełkami
format:
210x135x23mm
język:
polski
Seria:
KŁAMCA
liczba stron:
320
rok wydania:
2020
(5) Sprawdź recenzje
37% rabatu
23,36 zł
Cena detaliczna:
36,99 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 23,40 zł
Opis produktuZapomnianym bogom pozostaje tylko wiara w anielskie błędy Barcelona, Arktyka, Nowy Jork, Góry Skaliste w Kolorado – marnotrawny bóg wikingów, pan kłamstwa Loki wyrusza na sześć kolejnych wypraw, a wyzwaniem dla jego sprytu stają się kolejne mityczne stwory zrodzone z ludzkiej wiary, wyobraźni i strachu. Kłamca jak zawsze gra nie fair, ale na jaw wychodzi, że nie tylko on jeden. Intencje Archaniołów, dla których pracuje, również nie są i nigdy nie były czyste. Nadszedł czas, by Loki wybrał stronę, po której chce stanąć. Jakub jest jak dobre francuskie cabernet sauvignon. Daje dużą przyjemność z obcowania, zaskakuje finiszem, ale nade wszystko daje gwarancję znakomitej jakości. Od lat jestem fanem literackiej winnicy Jakuba. Jacek Rozenek Czas leci, my się starzejemy, robimy się leniwi, a Kuba wciąż doskonali swoje pióro. Zazdroszczę gówniarzowi tej pasji… Jeśli myśleliście że Kłamca 2 był dobry, to sprawdźcie, jak fantastyczny jest jego upgrade! Polecam! Michał Pałubski, Formacja Chatelet, Grupa Brothells OD AUTORA: Zawsze mnie bawi, gdy spotykam kogoś, kto mówi mi: ja nie czytam fantastyki, ale w Kłamcy jest coś takiego, że wchłonąłem od razu! I oczywiście, że jest! Kiedy inspirujesz się najlepszymi, a do tego dokładasz dawkę szczerej, może nieco szurniętej pasji i dużo pracy, to musi przynieść efekt! Umówmy się – to nie będzie najlepsza książka czy cykl, jaki przeczytasz w życiu. Ale jeżeli jest w Tobie szczerość popkulturowego dzieciaka, który klaszcze w dłonie, ilekroć Bruce Willis w Szklanej pułapce mówi „Ypikayey”, jeżeli próbowałeś kiedyś stepować w deszczu do słów Deszczowej piosenki i płaczesz za każdym razem, gdy Terminator tonie w kadzi z płynnym metalem – będziesz się bawił co najmniej bardzo dobrze. A potem przyjdziesz i powiesz: „Ja nie czytam fantastyki, ale…” i pogadamy sobie o szpagatach Van Damme’a i nigdy nieprzemijającej urodzie Michelle Pfeiffer. Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: violaa92
Ta część Kłamcy podobała mi się o niebo bardziej niż pierwsza. Opowiadania były bardziej spójne, ciekawsze, a bohaterowie lepiej zarysowani i tacy bardziej "ludzcy". Potyczka archanioła Michała z Samaelem, zakochany, ale wciąż sarkastyczny Loki czy przezabawny duet Bachusa i Erosa - przy żadnym z nich nie dało się nudzić. Jednak dalej nie rozumiem wielkiej popularności tej serii i chyba już nie sięgnę po kolejne części, bo specjalnie mnie nie ciekawią dalsze losy bohaterów, żaden z nich też nie zdobył mojej sympatii. Czytało się lekko i przyjemnie, ale to za mało by ocenić książkę jako dobrą.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: patriseria.blogspot
Ćwiek nie wychodzi z wprawy. Po pierwszej części, którą się pochłania przychodzi czas na Boga Marnotrawnego i nie jest to czas stracony. Akcja tylko się rozkręca. Demony, mitologiczni bogowie i herosi – to z nimi znowu musi się zmierzyć. Tym razem jednak otrzyma dwóch pomocników, a z tej pomocy wynikną bardzo zabawne sytuacje. Oprócz walki poznamy także bardziej uczuciową stronę naszego Kłamcy, czy zwykła śmiertelniczka opanuje serce tego oszusta?
W tej części każdy rozdział jest nową historią, ale razem tworzą spójną całość. Loki ma misję, którą musi wykonać. Tym razem autor jest odważniejszy i zręcznie wplata watki erotyczne oraz nie boi się tworzyć mocno kontrowersyjnych postaci. Polecam. Książka z serwisu Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Darunia
„Bóg marnotrawny” to drugi tom opowiadań z cyklu „Kłamca” i po pierwszym tomie znów strzał w dziesiątkę. Na książkę składa się sześć opowiadań w których nordycki bóg Loki - nasz tytułowy kłamca dalej współpracuje z archaniołami, wykonując dla nich kolejne zadania. Tym razem jednak musi zmierzyć się z innymi mitologicznymi bóstwami i stworami. Podczas swoich kolejnych przygód Loki zyskuje dwóch współpracowników - Bachusa i Erosa. W dodatku zakochuje się w śmiertelniczce, no może nie do końca zwykłej, bo mającej już wcześniej styczność za archaniołami.
Autor po raz kolejny pokazał w mistrzowski sposób swoje lekkie pióro. Opowiadania czyta się z wielką przyjemnością i bardzo szybko. Postacie mitologiczne są niezwykle interesujące. Książka pozostawia niedosyt i sprawia, że czytelnik od razu sięga po następny tom. Książka przeczytana dzięki portalowi Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Paulina Wu
Książka zawiera sześć opowiadań, trochę dłuższych niż w poprzednim tomie, w których było ich aż dziesięć. Są one dość spójne i nawiązują wydarzeniami do poprzednich, a nawet tych z pierwszej części. Robi się coraz bardziej ciekawie, a oprócz barwnego głównego bohatera oraz znanych już jego anielskich zwierzchników, mamy kilka nowych, równie osobliwych postaci.
Wszelkie wierzenia, mitologie i mityczne stworzenia przewijają się przez świat Kłamcy. I tym razem przyjdzie zmierzyć się bohaterom z potężnymi demonami, nie obejdzie się bez krwawych jatek. Nawet niepozorne karły potrafią dać w kość boskiemu potomkowi olbrzymów! Loki stanie na drodze również greckim bóstwom, lecz wśród nich znajdą się dość sprytni i z głową na karku, aby przyłączyć się do świty nordyckiego boga kłamstwa. W ten sposób Kłamca zyskuje nowych współpracowników - Erosa, boga miłości oraz Bachusa, tudzież Dionizosa, boga wina. Przyznam, że ta dwójka to wyjątkowo udany duet, a w swych boskich sztuczkach równie skuteczny co sam Loki. Współpraca układa się świetnie, a do tego są bardzo zabawni. Eros bowiem nie wierzy w miłość, a Bachus potrafi nieźle namieszać, nie tylko w kieliszku wina. Nie można zapomnieć o jeszcze jednej nowej, lecz ważnej postaci, jaką jest Jenny. Podopieczna Michała archanioła, która jest najważniejszą osobą w jego życiu, staje się kimś równie ważnym dla Lokiego. Poznajemy jej historię - w jaki sposób trafiła pod anielskie skrzydła Michała i w jakich okolicznościach zostaje nawiązana więź między nią a Lokim. Kłamca 2. Bóg Marnotrawny to ciekawe opowiadania, pełne sarkastycznego humoru, zabawnych dialogów, zwrotów akcji, trzymających w napięciu niecodziennych wydarzeń i równie osobliwych postaci z wszelkich wierzeń całego świata. Jak dla mnie idealna mieszanka, wybuchowa jak sam rozwścieczony archanioł Michał. :) Książkę odebrałam za punkty w poratlu Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: AleksandraRK
Mając w pamięci wydarzenia z pierwszego tomu, nie stawiałam książce Bóg marnotrawny Jakuba Ćwieka szczególnych wymagań. Raczej nawet spodziewałam się czegoś w podobnym stylu, dlatego niewiele mnie zaskoczyło podczas lektury.
Podobnie jak w Kłamcy akcja toczy się w różnych miejscach, chociaż tym razem autor nieco się ograniczył — większość fabuły ma miejsce w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie w Nowym Jorku, gdzie mieszka Jenny. Została kiedyś uratowana z pożaru przez samego archanioła Michała, który od tamtej pory stał się jej stróżem i opiekunem. Dziewczyna odgrywa dosyć ważną rolę w całej akcji. Co rusz się pojawia. Czasami znajduje się w samym środku akcji, a czasami nieco z boku, ale nadal jako istotna postać. Z ciekawych bohaterów można też wymienić Kłamczucha, pluszowego niedźwiadka, którego Loki dostał od małej dziewczynki, gdy w Kłamcy został zaproszony wraz ze Światowidem na kolację wigilijną u pewnej rodziny. Nie mam pojęcia, co bóg figli mu zrobił, ale misiek zdaje się żyć własnym życiem, chociaż nigdy nawet nie machnie łapką, jeśli ktoś na niego patrzy. Jednak dobrze radzi sobie z przełączaniem stacji w radiu czy rozbrojeniem pistoletu, a to już i tak całkiem sporo, jak na pluszową zabawkę. Pojawiają się też bogowie greccy, a dwóch z nich stanie się nawet podwładnymi Lokiego. Będą mu pomagać w nawracaniu ludzi. Wpadną na „genialny” pomysł, dzięki któremu miałyby się nawrócić dziesiątki czy setki osób. Szkoda tylko, że ich „wspaniały” plan niemal doprowadziłby do zupełnie odwrotnego skutku, gdyby Kłamca nie wziął sprawy w swoje ręce. W tym tomie nie znajdziemy zbitki niepowiązanych ze sobą opowiadań, których łączy jedynie postać tytułowego Kłamcy. Wręcz przeciwnie historie przeplatają się, tworząc niemal powieść. Niemal, bo jednak każdy rozdział stanowi odrębną opowieść, którą możemy przeczytać w oderwaniu od reszty. Fabuła jest poprowadzona o wiele lepiej niż w pierwszym tomie, ale nie mogę powiedzieć, że mnie szczególnie wciągnęła. Były ciekawe fragmenty, ale większość czytałam z oporem, czekając na coś, co mnie poruszy. I znalazłam, niestety, taki moment. Motyw teatru był dosyć trudny. Autor szedł po grząskim gruncie, przytaczając fragmenty scenariusza. Potem zreflektował się, zmieniając jego treść tak, że nawet ojciec Maksymilian wstał na koniec przedstawienia i głośno klaskał, roniąc łzy wzruszenia. Jednak Loki nie mógł tego zostawić bez swojego komentarza, który musiał zepsuć całe dobre wrażenie zbudowane w tym rozdziale. Bóg marnotrawny jest nieco lepszy od Kłamcy, ale nadal nie jest to książka, do której chciałabym wrócić po latach, by jeszcze raz ją przeczytać. Dlatego też nie wiem, czy sięgnę po następne tomy z cyklu o bóstwach i aniołach żyjących w jednym świecie. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|