Lea

Albert - gość, do którego z całą pewnością pasuje wers znanej piosenki "Znowu w życiu mi nie wyszło" - wyrusza na urlop do Kalabrii. I te wakacje również mu "nie wyjdą", bowiem mężczyzna wpadnie w tarapaty. Początkiem zwariowanych zdarzeń będzie odnalezienie na plaży kobiety, a konkretnie - przykutej kajdankami do barierki klifu, roznegliżowanej kobiety. Niecodzienne widowisko, prawda? Kim ona u licha jest?

Lea, bo tak na imię ma znalezisko Alberta, prosi o pomoc w onalezieniu przyjaciółki. Ta z kolei, w stanie błogosławionym, została uwięziona w pewnej grocie.

Albert godzi się na tę bohaterską misję...

...która jak się okaże, przyniesie prawdziwe kłopoty.

Paulina Miękoś - Maziarska zabiera nas do Włoch!

Razem z bohaterami jej nowej powieści rozwiążemy pewną zagadkę kryminalną. Humor, seria niefortunnych zdarzeń, po drodze trup - no może więcej? A do tego świetni bohaterowie!

Albert i Lea - o tej dwójce już wspomniałam. Jednak przyjdzie nam jeszcze poznać przesympatycznego kelnera imieniem Luigi. Oj gość podbił moje serce! No i oczywiście - stróż prawa - komisarz Cesare. Jednak nie zabraknie też podejrzanych charakterów, jak to się mówi: spod ciemnej gwiazdy.

Ciekawy pomysł na fabułę, świetny klimat powieści. A przede wszystkim wyjątkowy styl Pauliny - uwielbiam go! Humor, jaki lubię, zabawne teksty.

Gdy tylko zobaczyłam zapowiedź tej powieści, wiedziałam, że przypadnie mi do gustu. Nie mogłam się doczekać tej historii. Jest to kolejna książka autorki, którą baaardzo polubiłam!

"Lea" to świetna komedia kryminalna, którą dziś Wam polecam. Bawiłam się znakomicie!

Macie ochotę na wyprawę do Włoch? Nie czekajcie!