Okładka książki MARTWA CISZA

MARTWA CISZA

Autor: WILL DEAN
Wydawca: Burda Książki
wysyłka: niedostępny
ISBN: 978-83-8053-477-3
EAN: 9788380534773
oprawa: Miękka
format: 14,5x20,5 cm
język: polski
liczba stron: 376
rok wydania: 2018
(3) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
45% rabatu
21,94 zł
Cena detaliczna: 
39,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 21,94

Opis produktu

Kilka domów na odludziu. Sześćset kilometrów kwadratowych szwedzkiego lasu. Jedna reporterka. Dwa ciała… Cisza może czasem ogłuszać… Dwa ciała pozbawione oczu zostają odnalezione w głębi lasu, niedaleko odludnego szwedzkiego miasteczka. Przypominają nierozwiązaną sprawę morderstw sprzed dwudziestu lat. Tuva Moodyson, głucha reporterka małej lokalnej gazety, szuka tematu, który pomoże jej zrobić karierę i wreszcie wyrwać się z zapadłej dziury, jaką jest Gavrik. Podczas śledztwa odkrywa sieć tajemnic oplatającą miasteczko. Czy Tuva zdoła przechytrzyć mordercę, zanim stanie się jego ostatnią ofiarą? Najpierw musi stawić czoła własnym demonom. Willa Deana, autora tego klimatycznego kryminału, warto mieć na oku. Martwa cisza to książka stylowa, wciągająca i lodowata jak szwedzka zima. Fiona Cummins, autorka Grzechotu kości Klimatyczna, przerażająca, pełna napięcia książka. Atmosfera rodem z Twin Peaks i Tuva są rewelacyjne. Proszę o więcej! C.J. Tudor, autorka Kredziarza Coś dla fanów Ostrych przedmiotów Gillian Flynn. Debiutancki czarny kryminał w stylu skandynawskim. Napięcie nie opada ani na chwilę. Nie mogę się doczekać następnej książki o Tuvie. Val McDermid, autorka bestsellerowych kryminałów Zapadająca w pamięć, klimatyczna książka z zawziętą główną bohaterką. Wciągający pierwszy tom obiecującej serii. „The Guardian” Debiutujący autor rzuca wyzwanie mistrzom skandynawskiego kryminału. „The Times”

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Idę czytać
Małe miasteczko, położone gdzieś w Szwecji. Lokalna społeczność, las. Totalne odludzie, wioska, kilka domów, kilkoro mieszkańców. Ciało znalezione w głębi lasu, kolejne ciało, pierwsze od dwudziestu lat.
Tuva to młoda dziewczyna, która chce być światowej klasy dziennikarką. Na razie zamiast spełniać marzenia, pracuje w lokalnej gazecie w Gavrik, ale nie ze względu na brak umiejętności, ze względu na chorą matkę i konieczność opieki nad nią. Opisując nową ścieżkę rowerową, szkolne przedstawienie czy otwarcie nowego sklepu, Tuva nie zdobędzie Pulitzera. Marzy o artykule, który ludzie będą cytować, który pozwoli jej wypłynąć na szerokie wody. Szansa jest na wyciągnięcie ręki.
W lesie Utgard zostaje odnalezione ciało. Charakterystyczne, pośmiertne uszkodzenie ciała wskazuję na seryjnego mordercę sprzed lat - Meduzę, który nie został złapany dwadzieścia lat temu. Tuva dostaje sprawę na wyłączność. Na początku dziewczyna ma łatwiej niż inni dziennikarze, lokalna policja ją zna, łatwiej jej zdobyć najnowsze wyniki śledztwa, ale Tuva chce drążyć głębiej. Tym bardziej, że policja zdaje się nie łączyć oczywistych faktów. Sama zaczyna prowadzić śledztwo zbliżając się do mieszkańców wioski, w pobliżu której znaleziono ciało.
Co łączy ludzi na najwyższych stanowiskach w miasteczku? Kim są najbardziej wpływowi ludzie? Dlaczego mieszkańcom nie podoba się prawda, którą w kolejnych artykułach opisuje Tuva? Dlaczego bezkresny las tak bardzo przeraża głuchą dziennikarkę?
Will Dean bardzo dobrze myli tropy. Dla mnie każdy był podejrzany. Do końca nie wiadomo kto zabił, kto zabijał w przeszłości i czy jest to ta sama osoba. Wykorzystanie motywu głuchoty również jest ciekawe. Główna bohaterka obrazuje to z czym ludzie niedosłyszący lub niesłyszący muszą zmagać się na co dzień. Ale Tuva pokazuje również, że na braku słuchu świat się nie kończy i że można latać po lesie i tropić mordercę. Tak trzymać!
Książkę przeczytałam dzięki portalowi Czytampierwszy.pl
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Patriseria.blogspot
Zapraszam na recenzję dzięki: www.czytampierwszy.pl.
Gavrik to małe szwedzkie miasteczko, które ma swoje tajemnice. Jedną z nich jest Meduza, seryjny morderca, który po dwudziestu latach bezczynności, powraca z rozmachem. W Utgardzie, największym i najmroczniejszym lesie w okolicy, w pobliżu wioski Mossen, w krótkim odstępie czasu odnalezione zostają zwłoki dwóch myśliwych. To co ich łączy to pochodzenie i… puste oczodoły.
Pierwsze podejrzenia, podobnie jak dwadzieścia lat wcześniej, padają na ekscentrycznego pisarza, znanego jako Ghostwriter, jednak zostaje on zwolniony z aresztu. W Mossen są jeszcze cztery inne domy; Benghta - emerytowanego żołnierza marines, sióstr snycerek- które rzeźbą trolle z elementami żywych tkanek, Vigga- taksówkarza i samotnego ojca oraz Carlssonów – idealnego małżeństwa, które cieszy się lokalnym szacunkiem. Czy w którymś z nich mieszka morderca?
Lokalna dziennikarka, Tuva Moodyson, będzie próbowała rozwiązać zagadkę Meduzy, a przy tym pozna, mrożące krew w żyłach sekrety mieszkańców. Tu nie wszystko jest oczywiste, małe społeczności mają swoje przyzwyczajenia. Nie każdy jest wrogiem, a pomoc może przyjść z najmniej spodziewanej strony.

Przeczytałam wiele thrillerów, ale żaden nie był podobny do tego. Książka ma niesamowity klimat, jest mroczno, wilgotnie i przerażająco – napięcie nas nie opuszcza, a opisane zimno przenika przez kartki.
„Przyspieszam. Jest coraz ciemniej, a byk nadal idzie wprost na mnie. Wjeżdżam lewą oponą do rowu i muszę ostro skręcić, żeby się z niego wydostać. Wtedy rogi zwierzęcia przejeżdżają po zderzaku. Metaliczny odgłos drapania przeszywa mi uszy. Nic nie widzę.”
Opisy miejsc są szczegółowe, ale nie zanudzają, wręcz przeciwnie, to one nadają charakteru całości.
Cała historia zbudowana jest na wątku akcji, są wątki poboczne jak wspomnienia Tuvy czy choroba jej matki, ale nie ma śladu wątku miłosnego. Wiele osób może uznać to za plus, dla mnie wątek miłosny zepsułby ten mroczny klimat, już mam dość książek, których akcja opiera się na romansie.
Bardzo podobają mi się postacie, są przemyślane od początku do końca i bardzo barwne, nie powielają się z innymi powieściami. Każda z osób ma coś charakterystycznego i myślę, że sposób w jaki są zbudowane i opisane będzie cechą rozpoznawczą autora.
Całość czyta się naprawdę dobrze i nawet w słoneczny dzień znikamy w czeluściach Utgardu.
Niektórzy porównują ją do literatury skandynawskiej. Martwa cisza to pierwszy tom, a ja z chęcią sięgnę po pozostałe.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Everyfree00
Uwielbiam książki które trzymają w napięciu, mają w sobie tajemnice oraz zagadkę którą trzeba rozwikłać, a gdy w grę wchodzi odgadnięcie kto zabił to najlepiej żeby to zostało sekretem aż do końca.
Tuva to głucha dziennikarka ale pomimo swojej ułomności radzi sobie lepiej niż nie jedna pełnosprawna osoba, dzięki aparatom i długiej rehabilitacji słyszy i mówi bardzo dobrze, ma talent i bardzo rzetelnie wykonuje swoją pracę, chociaż wybrała sobie karierę w małej lokalnej gazecie. "Nie chcę mieszkać w Gavrik, ale nie mam wyjścia. Mama mnie potrzebuje - choć nigdy nie przyznała się do tego ani słowem." Pewnego dnia zostaje popełnione morderstwo, współpracownik dziennikarki opowiada jej historie sprzed 20 lat o mordercy nazwanego Meduzą, oprawca zabijał jednym strzałem i z chirurgiczną dokładnością wydłubywał oczy ofiarą, kiedy tylko Tuva się o tym dowiaduje jedzie na miejsce morderstwa, ma zamiar napisać dobry artykuł który pozwoli jej się wybić i dostać stanowisko w większym mieście. Na miejscu poznaje mieszkańców Mossen i patrząc na nich wie że morderstwo mógł popełnić każdy z nich, mieszkańcy są dziwakami i każdy jest odcięty od innych dziennikarka ma zamiar poznać każdego z nich i znaleźć Meduzę. "Gdzieś niedaleko w kostnicy leży ciało. Co, jeśli Nils ma rację i Meduza wrócił albo pojawił się jego naśladowca? Co, jeśli to ciało także jest pozbawione oczu?"
W połowie książki byłam już prawie pewna kto zabija i moje podejrzenia się potwierdziły, jednak niepewność została aż do końca bo każda postać być mogła to robić. Każda z osób mieszkających w lesie była bardzo dziwna, człowiek który zbiera nie potrzebne rzeczy, pisarz który nie opublikował żadnej książki pod swoim nazwiskiem, taksówkarz z wiecznie smutnym synem, siostry które używają własnych włosów do ozdabiania trolli które rzeźbią oraz małżeństwo powszechnie szanowane, każdy z nich może być Meduzą.
Książka trzymała w napięciu aż do końca, spodobała mi się od razu i czytałam nie mogąc doczekać się końca, polecam przeczytać.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj