nowość
Mistrz gry
Autor:
Lampka Joanna
Wydawca:
BookEdit
wysyłka: 48h
ISBN:
9788367539067
EAN:
9788367539067
oprawa:
Miękka
format:
12.5x19.5cm
język:
polski
liczba stron:
448
rok wydania:
2024
(2) Sprawdź recenzje
28% rabatu
35,06 zł
Cena detaliczna:
49,00 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 29,57 zł
Opis produktu
Czy każda wiedza jest warta poznania? A co, jeśli odkryty sekret zmieni wszystko, w co wierzymy, zniszczy podstawy naszego jestestwa, sprawi, że osoby, które miały być dla nas oparciem, staną się największymi wrogami?
Krwawa wojna minęła, ale na Kontynencie Zachodnim wciąż panuje niepokój. Cesarstwo nie może stłumić zamachów dokonywanych przez partyzantów Czarnej Róży. Królestwo staje wobec konfrontacji z ponurym Kościołem Jedynego Boga. Ale przede wszystkim władcy największych potęg powoli zdają sobie sprawę z tego, że to nie oni rozdają karty. Chaos leży w interesie kogoś innego.
Wojna zabrała wiele żyć. Choć Aline i Ian są lustrami, czyli jak mówi południowa Filozofia Równowagi, idealnymi połówkami, wykopali między sobą przepaść. Córa ultrakonserwatywnego Królestwa Żeglarzy i przyszły władca nowoczesnego Cesarstwa Słońca walczyli ze sobą, a przez ich kaprysy i namiętności ginęli wrogowie i przyjaciele.
Czy mają szansę wrócić do tego, co było? A może Aline wybierze mężczyznę, którego uważa za swoje przeznaczenie – Michela? Ale czy naprawdę ma wpływ ma na swoje decyzje, czy jest tylko marionetką w dłoniach mrocznego Mistrza Gry?
Czwarta, ostatnia część sagi pt. "Mistrz gry"
O autorce
Joanna Lampka – pisarka i blogerka (www.blabliblu.pl). Od 2012 roku zamieszkała we francuskojęzycznej części Szwajcarii, w Morges, na brzegu Jeziora Genewskiego.
Autorka książek o Szwajcarii: „Czy wiesz, dlaczego nie wiesz, kto jest prezydentem Szwajcarii” (2017, Wyd. PAFERE), „Szwajcaria i Liechtenstein. Inspirator
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: przyrodaz
,, Matki nie stać na honor- wymruczała sucho Aline ".
Tak naprawdę to nie wiem co mam sądzić o tej książce. Z pewnością jest bardzo gruba i zawiera bardzo dużo wątków. Jest wciągająca, gdyż choćbym nie wiem jak się starała, to nigdy nie byłam w stanie jej przewidzieć. Postacie również nie zawsze reagują tak jak byśmy chcieli. Potrafią w mig obrócić kota ogonem i wcześniejszy obraz, który mieliśmy ukazany nagle się rozmywa. Każdy rozdział kończy się niewiadomą o której myślimy dalej. Dodatkowo następny ukazuje inne wydarzenia, więc na kontynuację tych zaczętych musimy troszkę poczekać. Jest też napewno wzruszająca, gdyż główna bohaterka bardzo pragnie zobaczyć się ze swoim synkiem. Zamknęli ją w więzieniu i niby zapewniają, że dwulatek ma się dobrze, ale ona im nie wierzy. Tym bardziej, że wie kto się nim zajmuje, a uczuć ta osoba nie posiada. Ona bardzo za nim tęskni, wręcz błaga swojego adwokata, by pozwolił jej się z nim zobaczyć. On natomiast został wynajęty po to, by wyciągnąć z niej jak najwięcej informacji. Dlatego zamieściłam wam ten cytat, urywek rozmowy z nim. Jest to tom czwarty i teraz mogę powiedzieć, że postacie od początku do końca serii mają te same cechy przodujące, choć tutaj chyba dojrzały najbardziej. Kwestie rodziny są dla nich najważniejsze i ten wątek nieco przyćmił tutaj sprawy miłosne i romantyczne. Tutaj też dokładnie dowiemy się kto zginął w wojnie. Były to osoby bliskie Aline, które miały swój czas pokazania się we wcześniejszych tomach i tak naprawdę taki koniec dla nich rozwiązał poprzednie wątki. Tutaj też dodam, by czytać serię po kolei, gdyż tajemniczy koniec części poprzedniej jest rozwiązany w początku następnej. Książki nie da się przewidzieć, gdyż gra aktorska niektórych postaci zasługuje na uznanie. Sama do końca im wierzyłam, tym bardziej, że nie było podpowiedzi, by mogły okazać się fałszywe. Nie da się też streścić tej książki, gdyż z ogromu wydarzeń nie potrafię wyłowić tych najważniejszych. Każde z nich coś zmienia, kształtuje dalsze losy. Może też to jest powodem takiego zamieszania w mojej głowie. Niby to jest fantastyka, ale postacie mają ludzkie odruchy. Potrafią też zmieniać się w zależności od tego z kim walczą, lub z kim rozmawiają. Seria warta uwagi, ale pozostawia po sobie pewnego rodzaju pustkę. Zastanawiamy się jakby potoczyły się ich losy, gdyby dokonali innych wyborów. Polecam przekonać się samemu, czy i wam tak namiesza w głowach, czy tylko ja ją tak odebrałam. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Rozchełstana Owca
Oczywistością jest, że jak upatrzę sobie książkę i to z fantastyki – na bank będzie ona zakończeniem serii! To jest do przewidzenia, niczym to, że jak wstanę do pokopytuję do kuchni, w celu zrobienia sobie porannej kawy! Tak też było i w tym przypadku. Kiedy zobaczyłam w serwisie Nakanapie.pl dostępność „Mistrza Gry” – nie zastanawiałam się ani chwili, tylko zgłosiłam się po historię z piękną, delikatną okładką. Jednak wydawnictwo zrobiło mi niespodziankę, przewidziało, że pewnie nie znam wcześniejszych tomów i przekazało mi do recenzji również wcześniejsze części!
„Mistrz Gry” to czwarty tom serii o tym samym tytule. Wspaniałe uniwersum, jakie stworzyła pani Joanna, przede wszystkim rozkochuje w świecie, po którym podróżujemy i nie mamy ochoty porównywać go z innymi wybitnymi dziełami. Ten cykl po prostu jest rewelacyjny i zasługuje na to, by to inne tytuły były porównywane do niego. Staram się odnieść do całej historii, ale nie chcę Wam spoilerować, chcę namawiać do czytania, bo warto poznać Aline, przekonać się co zgotował dla niej los, jakie decyzje podjęła, kogo spotkała i jak ostatecznie zakończy swoje działania. Nie zostaniemy zasypani mnogością i ciężarem opisów. Są one wyważone i doskonale skonstruowane, by nie mieć poczucia znużenia, co od zawsze bardzo mocno sobie chwalę. Postacie są tak wykreowane, że możemy je albo kochać, albo nienawidzić – innej możliwości nie ma! Wątek uczuciowo – romansowy nie zakrywa głównej kwestii fabularnej, za co składam pokłon dla pani Lampki, bo ta granica jest ogromnie łatwa do przekroczenia. Często trafia się, że miłość zaślepia bohaterów i są nierozsądni do granic możliwości, co tylko wkurza nas do potęgi entej. Wojaczka też nie jest agresywna na maksa, nie latają nam flaki na lewo i na prawo, co sprawia, że ta historia nadaje się dla czytelnika młodszego. Całość – chociaż zaznaczam, że warto znać wcześniejsze perypetie – układa się w płynną całość. Pragnie się więcej i więcej, nie ma mowy o odłożeniu książki na półkę. Zakochałam się w tym świecie, w bohaterach, w lekkości pióra Autorki i jej pomysłowości. Wszystkie intrygi i decyzje składają się w idealną harmonię, a wątki, które wstępnie można było uznać za porzucone, znajdują rozwiązanie właśnie w zakończeniu. Moje serce krwawi, bo to już koniec, chociaż po ciuchu liczę, że pani Joanna zrobi ukłon w naszą stronę i stworzy coś, co sprawi, że nadal poczujemy dreszczyk emocji z postaciami, które dla nas stworzyła. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|