Na krawędzi Tom 1 Balance

Wiem, że sięgając po książkę gdzie prócz różnicy wieku i zakazanej relacji występuje gimnastyka- musi być jej dużo, ale ja osobiście miałam w pewnym momencie dość. Ta książka liczy ponad 500 stron, opisywane te wszystkie figury z takimi szczegółami… po co? Jak dla mnie można by z połowę lekko odciąć. Ale to moje zdanie. Ja tylko czekałam, aż zacznie się coś dziać, i trochę musiałam poczekać.

Jednym z moich ulubionych wątków jest różnica wieku, dodajmy do tego zakazaną relacje… Czyż to nie brzmi kusząco dobrze? Warto zaznaczyć, że ta historia nie jest dla każdego, niektórzy nie są gotowi aby czytać o zakazanej relacji pomiędzy uczniem, a dorosłym mężczyzną.

„Miałam siedemnaście lat.
On miał trzydzieści dwa.
Było wiele zasad, która byśmy złamali, gdyby wykonał kolejny krok. Nie wspominając nawet o tym, że nasze kariery ległyby w gruzach, gdyby ktoś zobaczył nas w takiej pozycji, w jakiej teraz byliśmy. Ale w tamtej chwili zapomniałam o tym wszystkim”.

Ta książka to rollercoaster emocji, są pikantne sceny, ale są i takie, które łapią za serce. Jest zauroczenie, ale również nienawiść…

Mam lekkie zastrzeżenie do zakończenia. Bo zakończyło się tak, że w sumie nie musiałabym sięgać po tom 2 bo mniej więcej zostałam usatysfakcjonowana. Gdyby skończyć to kilka rozdziałów wcześniej… o jeju, co tam się wydarzyło! Dziwne, że na tamtym autorka nie zakończyła, no ale cóż.

Psst…Zaczęłam już tom II, za mną kilka pierwszych rozdziałów i póki co jest o wiele ciekawszy niż pierwszy.

*To jest moja prywatna opinia. Zachęcam do przeczytania i wyrobienia sobie własnego zdania.
Współpraca barterowa.