Okładka książki Obsesja. Tom 2

Obsesja. Tom 2

Autor: Filip Kosior
Wydawca: Novae Res
wysyłka: 48h
ISBN: 978-83-8147-798-7
EAN: 9788381477987
oprawa: Miękka
format: 13.0x21.0cm
język: polski
liczba stron: 543
rok wydania: 2021
(3) Sprawdź recenzje
45% rabatu
23,64 zł
Cena detaliczna: 
42,99 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 23,79

Opis produktu

Kiedy miłość staje się obsesją Siedem lat po opuszczeniu kliniki psychiatrycznej życie Oskara Blajera wreszcie wkracza na właściwe tory. Kupił nieduży dom pod miastem, jego książki znajdują się na listach bestsellerów, sprawia wrażenie człowieka sukcesu. Ale to tylko fasada stworzona na potrzeby świata zewnętrznego. Wychodząc z kliniki nieświadomie podpisał dokument obligujący go do regularnych sesji terapeutycznych u doktor Marty Makuch. Młoda lekarka jako jedyna nie wierzy, że Oskar jest wyleczony. I ma rację – Blajer nigdy nie pogodził się ze śmiercią Luizy. Jej brak doskwiera mu coraz bardziej, a próba zastąpienia ukochanej inną kobietą omal nie doprowadza do tragedii. Mężczyzna wyciąga wnioski i układa plan mający ostatecznie wypełnić pustkę po Luizie. Zrobi wszystko, żeby osiągnąć swój cel, nawet jeśli ceną za jego spokój będzie ludzkie życie… – Tak w ogóle to jestem Ania. – Nie wie, że jej imię jest ostatnią rzeczą, która może mnie zainteresować. Przejeżdża paznokciami po penisie. Jest niegrzeczna, odważna, zdaje się nie mieć żadnych oporów. Właśnie trwa jej wymarzona wakacyjna przygoda. Zaciska dłoń na penisie, porusza nią w górę i w dół. Wydaję z siebie głośny, przeciągły krzyk. Ciepło jej skóry wywołuje dreszcze na całym ciele. Miękną mi nogi, sytuacja robi się niebezpieczna. Szybko wyswobadzam się z objęć. Przedwczesny koniec zniweczyłby cały mój plan. Oskar Blajer w swojej chorej grze nie powstrzyma się przed niczym! Przerażająca historia o ludzkich obsesjach i namiętnościach. Polecam – Magda Stachula

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: FioletowaRóża
Pierwszą z trzech części przygód o Oskarze Blajerze czytałam aż trzy lata temu, ale tak duża przerwa w niczym mi nie przeszkadza. Kompletnie nie odczuwam zagubienia, ponieważ autor mocno wziął pod uwagę nasze możliwości czytelnicze. Oczywistym jest, że nie możemy kupić każdej wymarzonej powieści, a filie biblioteczne także nie dysponują każdym tytułem. Adrian Bednarek tak przytacza fakty z życia głównego bohatera, że wszystko od razu staje się jasne i logiczne. Dowiadujemy się ponownie o osobach, które w sposób pozytywny lub negatywny były powiązane z Oskarem. Wiemy też, skąd wzięła się psychopatyczna postawa Blajera. Dociera do nas, że autor z niczym nie przesadził, a następstwa działań Oskara mogłyby dotyczyć jakiejś postaci rzeczywistej. Z jednej strony czasem można współczuć bohaterowi, lecz nie brakuje i takich scen, w których adrenalina na pewno nam podskoczy. Kiedyś wspominałam, że picie kawy podczas czytania tekstów Adriana Bednarka nie jest konieczne. Teraz też mogę się pod tym podpisać.
Oskar Blajer jest świetnie rokującym pisarzem, który w bardzo dramatycznych okolicznościach stracił Luizę, miłość swojego życia. Od tego czasu jego psychika jest, delikatnie mówiąc, mocno nadwyrężona, a długoletni pobyt w zakładzie psychiatrycznym miał mu pomóc przejść wszystkie etapy żałoby. Dalsza terapia poza murami zakładu jest obowiązkowa, a prowadzić ją będzie niejaka Marta Makuch, postać bardzo ważna dla tej części trylogii. Niestety, Oskar totalnie nie wyobraża sobie dalszej egzystencjo bez Luizy, a jego zachowanie mogłabym porównać do mitycznego Orfeusza. Oskar, gdyby tylko mógł, przywróciłby Luizie życie, ale mity to nie rzeczywistość, niestety… Śmierć jest nieugięta i żadne pieniądze tego nie zmienią. Mówi się też, że nie ma osób niezastąpionych, ale postawa Blajera w stosunku do nieżyjącej już ukochanej całkowicie przeczy temu założeniu. Autor mocno uświadomił nam, że miłość może być piękna, ale też niebezpieczna.
Nowoczesne media społecznościowe pozwalają Oskarowi przeprowadzić swego rodzaju śledztwo, a zaplanowany w każdym szczególe psychodeliczny plan niedługo wprowadzi on w życie. Na czym owy plan polega i co takiego zrobi Oskar? Nie chcę zdradzać szczegółów, ale jestem pewna, że wielu czytelników potraktuje szybko rozwijającą się fabułę jako coś strasznego, nieprawdopodobnego. Sama nie mogłam oderwać się od niektórych rozdziałów. Autentycznie zadrżałam, gdy pomyślałam sobie, że takie osoby jak Oskar mogą istnieć naprawdę i chodzić po tym świecie. Dziękowałam też sobie, że nie jestem uzależniona od mediów społecznoścowych. Można żyć bez wrzucania postów, fotek czy filmów. Można być zdystansowanym co do nowinek technicznych, a ja dzięki swej postawie nie podaję samej siebie na talerzu. Nie czuję się jak ofiara dla potencjalnego świra, który dziś mógłby wiedzieć o mnie niemal wszystko. Warto zastanowić się nad tym, czy nadmierne odsłanianie własnej osobowości to rzeczywiście dobre i mądre posunięcie.
Celowo nie przytaczam wszystkich nazwisk, ponieważ w książkach Adriana Bednarka istotny jest niemalże każdy szczegół. Wiele elementów łączy się ze sobą niczym pajęcza sieć- wydaje się, że autor robi nam istną burze mózgów, ale z biegiem czasu zrozumiemy, że wszystko do siebie pasuje. Co więcej, dramat Oskara i jego chore czyny to nie wszystko, co przygotował Adrian Bednarek. Autor bardzo charakterystycznych powieści udowodnił nam, że świat wydawniczy wcale nie musi być piękny. Ładne okładki, spotkania autorskie to nie wszystko- nie wiemy bowiem, co dzieje się za tak zwanymi zamkniętymi drzwiami. Co niekiedy trzeba zrobić, by być na fali wydawniczej? Warto się o tym przekonać i intensywnie przemyśleć położenie niektórych ludzi pióra.
Muszę podkreślić, że Adrian Bednarek zawsze dba o to, by opracowane wątki były realistyczne. Pisarz zaserwował nam informacje potwierdzone przez patologów, prawników czy techników kryminalnych. Kolejna część przygód Oskara Blajera nie była zatem książką pisaną „na kolanie”. Warto mocno docenić autora za pięknie przeprowadzone badania (research).
„Obsesja” także mnie zainteresowała i na pewno sięgnę po „Fascynację”- książkę kończącą przygody załamanego bohatera.
Polecam.

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Rozchełstana Owca
Pierwszy tom był nowością, spotkaniem jakie nie często się powtarza. I bardzo się cieszyłam, że w sumie można mnie jeszcze zaskoczyć. Jakby nie patrząc w sumie to trudne nie jest, chodź w świecie kryminalnym często fabuła jest mocno przewidywalna – wiecie – zbrodnia, dochodzenie, rozwiązanie. I nie lada wyzwaniem dla pisarza jest jednak kwestia wyłamania się ze stereotypu i stworzenie takiej powieści, która tak naprawdę zaskakuje, a finalnie powala nas na kolana.

Oskar próbuje stanąć na nogi po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego. Jednak po ukochanej nie umie się podnieść i jednak ma swój niecny plan. I wcale nie jest on spokojny. Nigdy ww życiu nie spotkałam nikogo kto by miał psychopatyczny umysł i może całe moje szczęście, ale to jak Autor nas wprowadził do takiego umysłu, oprowadzając po pokojach niepokoju i siejąc strach krok po kroku, strona za stroną, słowo za słowem. Autor umiejętnie nas omota fabułą po to byśmy nie mogli oderwać się od powieści. I powiem Wam, że uwielbiam takie właśnie powieści!

Pan Adrian pierwszym tomem wystawił sobie wysoko poprzeczkę, ale nie osiadł na laurach, co to to nie! Podtrzymuje poziom i zachęca, by czekać na kolejny tom (i nie ukrywam, że chcę już!). Język pana Bednarka nadal jest hipnotyzujący. Nie chciałam, żeby ta powieść się kończyła. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Jest nie wielu autorów, którzy tak mocno potrafią omotać. A mogę nawet powiedzieć, że to nie byle jaki dar. I tylko pisarze, którzy naprawdę czują ten klimat potrafią nas tak oczarować.

Wspaniale czytać takie powieści! Czasem po prostu brakuje słów, by opisać jak bardzo podoba nam się dana powieść. A ta jest naprawdę świetna! Także nie pozostaje mi nic innego jak namawiać Was na czytanie i dreptać nogami w oczekiwaniu na trzeci tom,bo przecież ta seria jest niczym narkotyk!
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Angelika
Pierwszoosobowa narracja, dobrze wykreowana postać Blajera, oraz dogłębna analiza jego zachowań i całej psychiki, dzięki którym poznajemy jego najskrytsze myśli i pragnienia sprawiają, że postać ta wywołuje w czytelniku mnóstwo skrajnie różnych emocji.

Fabuła jest dobrze i szczegółowo rozbudowana, a akcja ciekawie poprowadzona i zaskakująca. W książce praktycznie cały czas coś się dzieje, nie ma absolutnie mowy o nudzie, przeciwnie, z każdą kolejną stroną chce się więcej i więcej.

Muszę przyznać, że "Obsesja" jest nieco inna niż jej poprzednia część, przede wszystkim ma inny klimat i wywołuje w czytelniku całkowicie inne emocje. Nie było takiego wielkiego zaskoczenia, jak w przypadku "Inspiracji" i mimo, że w moim odczuciu wypadła od niej nieco słabiej to nadal jest to bardzo dobra książka. I jestem naprawdę ciekawa co przyniesie nam kolejna, już finalna część o Oskarze Blajerze, bo zakończenie "Obsesji" zwiastuje coś naprawdę dobrego.

https://www.angelika-jasiukajc-blog.pl/2020/11/recenzja-obsesja-adrian-bednarek.html
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj