Pragnienie
Autor:
Flanagan Richard
Wydawca:
Wydawnictwo Literackie
wysyłka: niedostępny
ISBN:
978-83-08-06294-4
EAN:
9788308062944
oprawa:
Twarda
format:
14,5x20,7 cm
język:
polski
liczba stron:
252
rok wydania:
2020
(2) Sprawdź recenzje
38% rabatu
21,76 zł
Cena detaliczna:
34,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 21,72 zł
Opis produktu
Wspaniała i poruszająca opowieść o ambicji, pożądaniu i tęsknocie, które czynią nas ludźmi – pióra Richarda Flanagana, laureata Nagrody Bookera.
Jest rok 1841. W odległej kolonii karnej na Ziemi Van Diemena bosa aborygenka pozuje do portretu w sukni z czerwonego jedwabiu. Ma na imię Mathinna i jest przybraną córką gubernatora wyspy, Sir Johna Franklina oraz jego żony, Lady Jane. Jest też obiektem cywilizacyjnego eksperymentu, który ma wykazać, czy wiedza, chrześcijaństwo i rozum mogą być narzucone barbarzyństwu, instynktowi oraz pożądaniu. Kilka lat później, gdzieś na Arktyce, ginie Sir John Franklin wraz załogą i dwoma statkami podczas ekspedycji, której celem ma być odkrycie mitycznego Przejścia Północno-Zachodniego, drogi morskiej z Europy do wschodniej Azji wiodącej przez Archipelag Arktyczny. Anglia jest wstrząśnięta podawanymi przez ekipę poszukiwawczą doniesieniami o przypadkach kanibalizmu, a dla najsłynniejszego pisarza tych czasów, Karola Dickensa, losy Franklina stają się lupą, przez którą przygląda się lodowatym głębinom własnego życia.
Doskonała, głęboko poruszająca i kunsztownie zbudowana medytacja nad pragnieniem relacji z drugim człowiekiem w rozmaitych jej formach – współczucia, ciekawości, troski, pożądania, przyciągania, egoizmu i bezinteresowności, które niezdarnie łączą się w jedno w najbardziej niebezpiecznym abstrakcyjnym pojęciu, miłości.
„Los Angeles Times”
Jego proza jest silna i precyzyjna, a opis pragnień – nadzwyczaj subtelny.
„Publishers Weekly”
Cud precyzji i spójności.
„The Sun Herald”
To poważna i wzruszająca zarazem książka. Na długo zapada w pamięć.
„The Washington Times”
Misternie skonstruowana fuga o pożądaniu i jego odrzuceniu.
„The Times Literary Supplement”
Mistrzowskie potraktowanie przez Flanagana historycznych faktów i sztuki opowiadania, połączone z głębokim wyczuciem natury ludzkiej, potwierdza, że w dziełach takich jak to fikcja wznosi się na poziomy najwyższej sztuki.
„The Irish Times”
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: monweg
Richard Flanagan jest jednym z pisarzy, których twórczość w ciągu ostatnich paru lat zajęła bardzo ważne miejsce w mojej bibliotece. Zaczęło się od Ścieżek Północy, którymi byłam oczarowana. Dalej było niezwykle przejmujące Klaśnięcie jednej dłoni, a także Księga ryb Williama Goulda. Każda z tych powieści przypadła mi do gustu w większym bądź mniejszym stopniu, o czym zresztą pisałam wcześniej. Niezmiernie ucieszyłam się zatem, kiedy do moich rąk trafił egzemplarz nowej książki literackiego diabła tasmańskiego.
Pragnienie jest stosunkowo krótką powieścią (jakieś 250 stron), jak na warunki Flanagana. Rzuciłam wszystko i zabrałam się szybko do lektury, ale nie pociągała mnie tak, jak jej poprzedniczki. Chociaż Księga ryb… także fragmentami mnie irytowała, więc stwierdziłam, że trzeba przeczytać do końca, bo komu jak komu, ale Flanaganowi można zaufać. Nie zawiodłam się. Potwierdzenie po raz kolejny znajduje teza, że książkę należy oceniać całościowo, a nie po przeczytaniu li tylko jej części. No dobra, zacznijmy od początku. Wojna skończyła się, tak jak czasem kończą się wojny: nieoczekiwanie. Pewien człowiek, który nikogo za bardzo nie obchodził, nieco nadęty mały prezbiteriański stolarz i kaznodzieja, najpierw w towarzystwie oswojonych czarnych i bez broni przebył wielkie, dziewicze pustkowia wyspy, a potem wrócił z całą hałastrą tubylców. Akcja powieści toczy się w dwóch strefach przestrzennych i czasowych. Pierwsza ma miejsce na Ziemi van Diemena (dzisiejsza Tasmania) na początku lat czterdziestych XIX wieku, natomiast druga to Anglia drugiej połowy lat pięćdziesiątych tego samego wieku. Obie strefy dzieli kilkanaście lat i tysiące mil, łączy je natomiast bohaterka, lady Jane Franklin, żona (pierwsza strefa) wielkiego podróżnika i gubernatora Ziemi van Diemena, sir Johna Franklina. W drugiej strefie lady Jane występuje już jako wdowa po Franklinie, który zginął podczas ekspedycji do Arktyki. Bohaterka staje się łączniczką dwóch światów, ale nie jest główną postacią powieści, a raczej nie tylko ona. W Pragnieniu na pierwszy plan wysuwa się czwórka bohaterów: oczywiście lady Jane i sir John, młoda Aborygenka Mathinna oraz Charles Dickens (tak, ten Dickens). Jane jest stanowcza i dość oschła w intymnych relacjach, gra idealną panią z socjety, wewnątrz jednak cierpi, że nie może zostać matką. John zachowuje w większości bierną postawę, jest uległy wobec zachcianek żony i nie nadaje się do zabawiania śmietanki towarzyskiej; tęskni za minionymi wyprawami. Mathinna jako jedyna ocalała ze swojego plemienia, zostaje adoptowana przez lady Jane, która stara się wychować Aborygenkę na angielską damę; jak się okazuje, największe błogosławieństwo stanie się dla dziewczynki źródłem nieszczęść. Pozostaje jeszcze Dickens, spełniony pisarz, dziennikarz, a nawet aktor, ale sfrustrowany swoim pożyciem małżeńskim. Zdecydowanie wiele te postaci dzieli, znajdujemy jednak cechę, która łączy wszystkich tych bohaterów – pragnienie. Każda z postaci nie może się pohamować, by nie oddać się w pełni pragnieniu, które je wypełnia. I w tym momencie zrozumiał, że ją kocha. Nie potrafił dłużej dyscyplinować swojego niesfornego serca. On, człowiek, który przez całe życie wierzył, że pożądaniu ulega tylko dzikus, zdał sobie sprawę, że nie jest w stanie wypierać się dalej swoich pragnień — oraz tego, że czegoś mu brakuje. Ciekawe jest to, że swoją powieść Flanagan oparł na faktach, na co nie zwróciłabym pewnie najmniejszej uwagi, gdyby nie postać Charlesa Dickensa. Poszperałam trochę i okazało się, że małżeństwo Franklinów istniało naprawdę, sir John był podróżnikiem i gubernatorem Ziemi van Diemena, a Lady Jane rzeczywiście stworzyła galerię sztuki na drugim końcu świata i organizowała akcje, mające na celu odnalezienie jej męża na dalekiej północy. Dickens naprawdę współtworzył sztukę, o której mowa w książce, a nawet w niej zagrał. Brakuje tylko śladów Mathinny, choć może zbyt pobieżne były moje poszukiwania. Niewątpliwie Richard Flanagan znajduje się w czołówce współczesnych anglojęzycznych pisarzy, i słusznie zajmuje tam miejsce. Z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnej jego książki, czy to napisanej wcześniej, czy zupełnie nowej. Flanagan nie pędzi z akcją na złamanie karku, ale bardzo konsekwentnie, w ustalonym przez siebie tempie odkrywa kolejne fragmenty układanki. Właśnie dlatego lektura jego dzieł jest tak fascynująca. Polecam gorąco. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Beata Igielska
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA - książka ukaże się 11 stycznia 2017 r. nakładem Wydawnictwa Literackiego
Na „Pragnienie” Richarda Flanagana czekałam z niecierpliwością, tym bardziej, że poprzednie książki autora zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Gdy tylko powieść trafiła do moich rąk, zaczęłam czytać… I chociaż obiecywałam sobie racjonowanie lektury, by móc cieszyć się nią jak najdłużej, nie potrafiłam przerwać. Ujął mnie jedyny w swoim rodzaju klimat dziewiętnastowiecznej Tasmanii i spowitego mgłami Londynu, wydarzenia zaś oczarowały, podobnie jak piękny, kunsztowny język. Mimo iż odłożyłam już książkę na półkę, jej treść wciąż we mnie żyje. Akcja rozgrywa się na kilku planach czasowych i w różnych miejscach. Najpierw poznajemy wybitego pisarza angielskiego, Charlesa Dickensa, który żyje Światową Wystawą w Londynie. Jest pochłonięty pracą literacką, występami, wizytami i życiem rodzinnym, które coraz bardziej go nuży i przysparza zmartwień. Potem przenosimy się do Ziemi van Diemena, która w przyszłości nazwana zostanie Tasmanią. Na razie jednak to karna kolonia należąca do Australii. Zarządza nią Protektor, który jest rozdarty między chęcią niesienia pomocy tubylcom i oczekiwaniami, jakie mają wobec niego przełożeni. Do tego miejsca w 1841 roku przybywa nowy gubernator wyspy, słynny podróżnik John Frankin. Towarzyszy mu żona, lady Jane, która postanawia ucywilizować osieroconą Aborygenkę, którą uważa za nieokiełznaną dzikuskę. Kilka lat później małżeństwo opuszcza wyspę i wraca do Anglii. Sir Franklin wyrusza stamtąd na swoją ostatnią arktyczną ekspedycję. Gdy słuch o nim ginie, małżonka patronuje kolejnym wyprawom poszukiwawczym. Po doniesieniach o kanibalizmie, jakiego miała dopuścić się dogorywająca załoga Franklina, lady Jane szuka pomocy u Dickensa, uważając, że swym autorytetem i piórem może on oczyścić jej męża z zarzutów. Te dwa plany czasowe przeplatają się ze sobą, odsłaniając coraz więcej szczegółów z życia bohaterów. W międzyczasie autor przenosi nas jeszcze kilka razy do utkwionego w lodach Arktyki i skazanego na zagładę statku Franklina. Ta opisana w skrócie treść trzyma czytelnika w napięciu, nie pozwalając oderwać się lektury. Interesująca jest codzienność poszczególnych postaci, ale najciekawsze są ich życiowe decyzje i przemyślenia na temat cywilizacji. Każdemu z bohaterów towarzyszą refleksje poświęcone pragnieniom i możliwościom człowieka. Dominującą rolę odgrywa w nich rozum, który ma być narzędziem w walce z ciemnotą, zacofaniem, barbarzyństwem i przemocą. W praktyce jednak okazuje się, że teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką, a piewcy rozumu nieraz okazują się gorsi od tych, których próbują nim okiełznać. Czy zatem cywilizacja oparta na intelekcie, rozwadze, osiągnięciach technicznych jest lepsza od kultur rządzonych przez intuicję, emocje i wierzenia uważane powszechnie za zabobony? Czy dama ubrana w krynoliny jest lepsza od czarnej kobiety odzianej jedynie w spódniczkę z liści? Czy wyfrakowany dżentelmen ma prawo decydować o życiu mieszkańców odległych, skolonizowanych wysp tylko dlatego, że jest wykształcony i utytułowany?– te pytania przewijają się przez całą fabułę. Autor nie stawia ich wprost, ale dobitnie biją one z treści, zmuszając wciąż czytelnika do refleksji. Ważnym motywem powieści są tytułowe pragnienia. Towarzyszą one wszystkim bohaterom i mają różny charakter. Jedni pożądają władzy, inni pozycji społecznej i sławy, jeszcze inni chcą zawsze dominować albo pożądają młodej kobiety, a nawet dziecka. Są i tacy, którzy pragną dla innych dobra, chcą jedynie wieść spokojne życie i zaznać wymarzonego szczęścia. Te marzenia nie zawsze można zrealizować. Nie zawsze też można nad nimi zapanować, nawet jeśli jest się orędownikiem tryumfu rozumu nad żądzami uważanymi za barbarzyńskie i niedopuszczalne w cywilizowanym świecie. Powieść Flanagana porusza ważny temat ludzkich możliwości i ograniczeń, które często narzucane są przez społeczne konwenanse, religię czy wpojone w dzieciństwie przekonania. To poruszająca historia walki z innością, walki pozbawionej tolerancji, a opartej na przemocy psychicznej i fizycznej. Skutki takich działań mamy okazję śledzić na kartach tej poruszającej opowieści, której zakończenie dobitnie pokazuje, do czego mogą doprowadzić wypaczone idee. „Pragnienie” to książka, obok której nie można przejść obojętnie. Oprócz dojrzałej problematyki jej plusem jest zwracający uwagę klimat. Niemal fizycznie odczuwa się chłód dziewiętnastowiecznego Londynu, miasta spowitego mgłami i pełnego kontrastów. Podobne wrażenie towarzyszą czytelnikowi przy opisach arktycznego mrozu czy dusznych, gorących pomieszczeń na Ziemi van Niemena. Te synestezyjne wrażenia autor osiąga dzięki barwnemu, plastycznemu językowi, pełnemu kunsztu i piękna. Ze stron powieści zdają się płynąć i otaczać odbiorcę zapachy, smaki, dźwięki i barwy, odczucia przyjemności, ale i bólu, strachu oraz rozpaczy. Polecam „Pragnienie” każdemu, nie tylko fanom twórczości Richarda Flanagana. Każdy na okazję znaleźć tu coś dla siebie, także miłośnicy prozy Charlesa Dickensa oraz książek o książkach, gdyż ten ostatni temat odnajdujemy w licznych fragmentach poświęconych życiu i twórczości autora „Olivera Twista”. BEATA IGIELSKA x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|