Przebudzenie Powietrza Tom 1
Autor:
Kova Elise
Wydawca:
Galeria książki
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-66173-81-1
EAN:
9788366173811
oprawa:
Miękka
format:
198x123 mm
język:
polski
Seria:
Przebudzenie powietrza
liczba stron:
330
rok wydania:
2023
(8) Sprawdź recenzje
38% rabatu
24,55 zł
Cena detaliczna:
39,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 24,51 zł
Opis produktu
Uczennica z biblioteki
Książę czarodziej I nierozerwalna magiczna więź Jeden podbój dzieli Cesarstwo Solaris od zjednoczenia kontynentu, a rzadki talent magiczny, tkwiący w uśpieniu w siedemnastoletniej uczennicy z biblioteki, Vhalli Yarl, może zmienić przebieg wojny. Vhalla od dziecka wiedziała, że tajemnicza organizacja czarodziejów zwana Wieżą jest czymś, czego należy się bać, i była szczęśliwa w swoim cichym świecie ksiąg. Jednak kiedy nieświadomie uratowała życie jednego z najpotężniejszych czarodziejów następcy tronu księcia Aldrika jego świat zaczął ją przyciągać. Teraz musi podjąć decyzję dotyczącą przyszłości zaakceptować moc, która się w niej przebudziła, i porzucić dotychczasowe życie lub wyzbyć się magii i wrócić do tego, kim była wcześniej. Jednak w cieniach kryją się potężne siły, a niezdecydowanie Vhalli może ją wiele kosztować. Upiór w operze spotyka Kopciuszka we wspaniale skonstruowanym świecie stworzonym przez debiutantkę Elise Kovę. Michelle Madow, autorka Elementals Urzekająca. Nie mogłam odłożyć Przebudzenia powietrza. Wielbiciele różnych gatunków będą zachwyceni barwnymi postaciami i żywą opowieścią, które sprawiły, że w czasie lektury zapomina się o upływie czasu. Avery Davis, TheFandom.net Szalone połączenie magii, miłości i poświęcenia nie pójdziecie spać, dopóki nie dokończycie lektury. Bryce @novelstosong Sześć na pięć gwiazdek! Każdy aspekt tej opowieści był urzekający, skomplikowany i pełny To czysta magia, a moje życie składa się teraz z oczekiwania na kolejny tom. Cassandra Carpio Curiel Zakochałam się w świecie stworzonym przez Elise Kovę i jej bohaterach. Przebudzenie powietrza łączy kreację świata, rozwój bohaterów i dobry romans, tworząc niesamowitą książkę. Iris Kwakernaat Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: martak180
Elise Kova sięgnęła po znane schematy i motywy i przeniosła je w świat magii. Uczennica i książę, zwykła dziewczyna i potężny czarodziej; praca i magia; miłość i przyjaźń; dorastanie i poszukiwanie własnej tożsamości, podejmowanie życiowych decyzji; wojna, rywalizacja, polityka, ścieranie się różnych racji – wszystkie one przeplatają się ze sobą, tworząc spójną fabułę i interesującą akcję.
Przebudzenie nieznanej magii drzemiącej w dziewczynie zaskoczyło nie tylko mnie. Powinowactwem Vhalli jest powietrze. Z księciem Aldrikiem łączy ją magiczna Więź i rodzące się uczucie. Na arenie zdarzeń pojawia się książę Baldair, Pożeracz Serc. Raczkująca, subtelna miłość przeplata się z zazdrością, złamanym sercem i plotkami. Przyciąga świat czarodziejów i ich magiczne umiejętności. Polubiłam większość bohaterów. Moją uwagę od razu zwróciła oczytana i inteligentna Vhalla, o dociekliwym umyśle, choć momentami była nieco naiwna. Jej dziewczęcy entuzjazm był zaraźliwy, a głód wiedzy i książek nienasycony. Zaimponowała mi swoim poświęceniem i dojrzałością. Książęta też zwrócili na siebie uwagę. Baldrik elokwentny, uprzejmy, dżentelmen w każdym calu, zaś Aldrik, mroczny i szorstki, z ukrytymi planami wobec podopiecznej. Sympatię zdobyli także pomniejsi bohaterowie, lecz nie wszyscy. Cóż, nie mogło zabraknąć czarnych charakterów. Powieść czytałam jak baśń o magii i czarodziejach – lekko, przyjemnie, dla relaksu, nie oczekując niczego. Zanurzyłam się w świecie fantasy i żyłam w nim. Barwne opisy miejsc i zdarzeń przenosiły mnie w czasie i przestrzeni. Mapa cesarstwa ułatwiła mi orientację w wykreowanym świecie. Byłam w komnatach królewskich i lochach, w Koloseum i bibliotece, zwiedzałam miasto, przemykałam korytarzami pałacu. Towarzyszyłam bohaterce w każdym momencie. Autorka zaskoczyła mnie kilkoma rozwiązaniami i zakończeniem, przez co mój apetyt na poznanie dalszych losów Vhalli Yarl został zaostrzony. „Przebudzenie powietrza” to powieść fantasy dla młodzieży, z którą miło spędziłam czas. Zanurzyłam się w świecie książek i magii, pracy i nauki, snów i rozgrywek, przyjaźni i miłości, przyjaciół i wrogów. Byłam świadkiem wielu niespodziewanych zdarzeń, przyspieszonego kursu dorastania i poszukiwania własnej tożsamości, miłości i bólu, skrajnych emocji i poświęcenia. Na swój sposób urzekła mnie ta powieść mimo kilku zgrzytów w tłumaczeniu. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: aska_207
Uczennica z biblioteki
Książę czarodziej I nierozerwalna magiczna więź No czyż to nie są idealne słowa opisujące idealną książkę? ... Idealny opis tak ale idealna książka już nie za bardzo... A szkoda bo ma duży potencjał. Ogólnie nie była bardzo zła... Autorka bardziej skupia się na bohaterach (najbardziej chyba na przemyśleniach Vhalli) i ich relacjach niż na akcji i obiecanej magii. Zazwyczaj lubię takie prowadzenie ale tu mi jakoś nie podeszło... Vhalla dowiaduje się w trochę dziwnych i niedoprecyzowanych okolicznościach, że jest czarodziejką ale okazuje się jednak, że ma wybór. Może porzucić swoje dotychczasowe życie i przenieść się do tajemniczej Wieży, pełnej magów, których w jej świecie należy się bać, gdzie będzie się uczyć jak kontrolować swoje moce albo zdecydować się na Wymazanie, które sprawi, że jej magia przepadnie i nadal będzie uczennicą biblioteki. Jakie życie wybierze? Dowiemy się pod koniec książki... Tak dopiero pod koniec... Akcja troszkę się rozwlekła ale w sumie mi to jakoś mocno nie przeszkadzało. Traktuje to jako taki dłuższy wstęp do super serii (mam nadzieję 🤞) także jeśli liczycie na super wartką akcje to raczej jej tu nie znajdziecie. W zamian poznajemy skrawki historii kraju i wojny, która trwa już wiele lat. Magii, której tak bardzo nie mogłam się doczekać niestety jest jeszcze mniej niż samej historii... 😬 duży minus Ale za to mamy dość dużo bohaterów tych ważnych i mniej ważnych. Vhalla jest... dziwna i jej niektóre decyzje lub myśli są niezrozumiałe, niekonsekwentnie i okropne... Było więcej niż kilka scen, przy których nie dało się nie przewrócić oczami 🤦♀️no cóż... Nastolatki chyba tak mają... Sareem i Roan, chciałabym powiedzieć, że są świetnymi przyjaciółmi Vhalli ale w sumie to ich relacja jakoś nie była mocno rozpisana. Raczej było powiedziane, że to przyjaciele no i tyle... A można by pokusić się o więcej. Choć nie powiem bo to co się stało pomiędzy tą 3 w trakcie powieści jest mocno zaskakujące :o Książę Aldrik, następca tronu, Hmmm... Jest bardzo tajemniczy i troszkę mroczny. Jest w nim coś takiego co przyciąga mnie i Vhalle. Chciałabym poznać wersję wydarzeń właśnie z jego perspektywy jeśli nie wszystko to chociaż kilka scen albo jakieś retrospekcje z jego przeszłości. To dałoby dużo więcej informacji o nim samym i jego przeszłości. Również ciekawi mnie jak autorka rozbuduje więź tych dwojga bo na razie dała tylko małe smaczki, które można różnie interpretować i coś czuję, że może nie pójść zbyt dobrze... Zastanawiałam się też czy aby na pewno Aldrik ma dobre intencje czy raczej coś kombinuje i tu nagle wchodzi Baldair i Senator o dziwnym imieniu i pojawia się też Minister Magii i trochę też Mistrz Biblioteki...aż w końcu nie wiem komu ufać i cała ta intryga na ostatnich stu stronach jest wow i bardzo mi namieszała w odbiorze historii. Czuję, że w całej serii będzie działo się dużo politycznych gierek i to trochę mnie przeraża bo zawsze się wtedy gubię w fabule ale może nie będzie aż tak źle. Mam nadzieję, że autorka podoła wyzwaniu i że da nam czytelnikom w końcu więcej magii. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Honorata
Bardzo dobra książka, nie mogłam się od niej oderwać już od pierwszej strony. Podobało mi się w niej praktycznie wszystko. „Przebudzenie powietrza” zawiera wszystkie elementy, których szukam w książkach. Ciekawy świat, dobrze wykreowaniu bohaterowie, wątek romantyczny (tutaj jak na razie bardzo delikatny), akcja. Podczas czytania nawet na chwilę nie poczułam się znudzona. Jedynym małym minusem, był dla mnie zbyt mały opis relacji między braćmi i ogólnie zbyt mało opisany świat, ale pewnie w kolejnych tomach zostanie on bardziej rozbudowany. Dużym plusem jest okładka książki, bardzo cieszy ona oko.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: NataLia
Dość ciekawa pozycja, zawierająca w sobie zarówno fantastykę jak i szczyptę romansu. Książka napisana jest prostym językiem co umożliwia szybsze jej czytanie. Wciągnęła mnie już od samego początku, a zakończenie zaskoczyło. Książka opowiada losy dziewczyny, mola książkowego, która staje przed wielką decyzją dotyczącą mającą wpłynąć na jej dalsze życie.
Choć trochę się zawiodłam, bo spodziewałam się nieco więcej magii, ale to nic straconego, ponieważ będzie kolejny tom serii na który czekam z utęsknieniem. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: zakaz_czytaAnia
"Ogień potrzebuje powietrza do życia. Powietrze podsyca ogień, wzmacnia go i sprawia, że płonie jaśniej i goręcej niż wcześniej. Ale zbyt wiele powietrza zupełnie go gasi, podobnie jak zbyt wiele płomieni pochłania całe powietrze. Ich połączenie jest czymś znacznie większym niż każde z osobna, jednocześnie są też równie niebezpieczne dla siebie nawzajem." Elise Kova to autorka, która na swoim koncie ma już całkiem sporo pozycji jednak "Przebudzenie powietrza" to pierwsza jej książę na polskim rynku. Myślę, że ta autorka będzie zdobywała popularność wśród polskich czytelników Zacznijmy od tego, że już pierwsze strony wrzucają czytelnika w fabułę. Wartka akcja i ciągłe zmiany powodują, że książka jest bardzo dynamiczna i nie pozwala się czytelnikowi oderwać od niej. Bardzo chcemy wiedzieć co się dalej stanie. Ciekawi bohaterowie, z którymi łatwo można się utożsamić. Fabuła jest bardzo wciągająca. Może momentami przewidywalna, jednak to nie przeszkadza w czytaniu. Książka ma wiele tajemnic, które w miarę czytania poznajemy. Autorka powoli prezentuje nam świat, który stworzyła. Ciekawe pióro wynagradza nam wszelkie schematy. Pisarka ma bardzo dużą lekkość pisania i opisywania. Sam pomysł bardzo mi się podoba i do wykonania też raczej się nie mam co przyczepić. Książka jest napisana po prostu dla czystej frajdy z czytania. Czary, ukryte moce. Czego chcieć więcej? Myślę, że czytelnicy fantastyki będą zadowoleni. Trzeba nadmienić, że w książce jest wątek romantyczny, który jest ważny dla fabuły. Poza tym akcja książki ma związek z biblioteką. To bardzo oryginalne. Takiego miejsca wydarzeń książki z gatunku fantastyki jeszcze nie spotkałam. Choć nie jest to książka, której dałabym 10/10, to na pewno jest ona warta uwagi. Czy jak wyjdą kolejne tomy to będę je czytać? Oczywiście, że tak. Powiem więcej, już chcę go poznać. "Wiem, że sądzisz, iż cały świat da się umieścić na pergaminie w skórzanej oprawie i tego właśnie pragniesz. Ale przyszedł mi przykry obowiązek poinformowania cię, że to po prostu nie jest prawdą." ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Hoshi
Zwykła dziewczyna, której najbliższymi przyjaciółmi są książki a domem biblioteka. Do czasu aż mroczny książę odkrywa w niej dawną Magię. Dziewczyna stoi przed trudnym wyborem: żyć dalej wśród książek czy poznać tajniki magii i opuścić mury biblioteki. Co wybierze i jak potoczą się dalej jej losy? Przebudzenie powietrza to książka, w której magia odgrywa druga rolę. Na pierwszym miejscu stoi romans i zawiłość relacji między bohaterami. Początek historii niezmiernie mnie nudził. Nie zapowiadał też niczego wyjątkowego w tej powieści. Podobała mi się za to postawa głównej bohaterki. Vhalla to skromna, ładna i oczytana dziewczyna. Chociaż jest młoda wie czego chce i do czego dąży. Gdy odkrywa w sobie magię, praktycznie od razu chce z niej zrezygnować, co rzadko się zdarza. Zazwyczaj bohaterowie od razu akceptują to kim są naprawdę i że są stworzeni do wielkich rzeczy. Vhalla to nie ten typ bohatera. Z drugiej strony mamy mrocznego księcia Aldrika, który w swoim królestwie ma bardzo nieprzychylną opinię. Relacja jaka się między nimi tworzy jest ciekawa. Nie wydaje się sztuczna ani nachalna. Wszystko dzieje się w powolnym tępię. Zastanawiam się też czy w kolejnych tomach pojawi się trójkąt miłosny bo widziałam tu pewne zalążki. W książce mamy też wątek polityczny. Nie jest on jakoś mocno rozbudowany. Coś więcej dowiadujemy się o nim dopiero pod koniec tomu. Ogólnie uważam, że ostatnie 100 stron jest najlepsze. W końcu mamy długo wyczekiwaną akcję i zakończenie, którego nie do końca można było się spodziewać. Na chwilę obecną książka jest jednak średnia. Niewiele się działo a magia, na którą tak liczyłam, schodzi na dalszy plan. Na szczęście to dopiero pierwszy tom serii więc traktuje go jako taki wstęp do historii i liczę na to, że kolejne tomy będą zdecydowanie ciekawsze, pełne magii i akcji.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: mysilicielka
Elise Kova wiedziała, jak mnie podejść. Co może zrobić biedny cichy mol książkowy, kiedy podaje mu się taką bystrą pracownicę biblioteki jako główną bohaterkę i jeszcze obdarza się ją nieświadomą umiejętnością władania powietrzem? Toż to krok od uwielbienia! Strony ksiąg przewracane tylko jednym podmuchem wiatru? Proszę, ja też tak chcę!
Cała powieść skupia się na Vhalli. Nagle zaczynają się wokół niej dziać dziwne rzeczy, wpada w jakieś pałacowe intrygi, dowiaduje się na swój temat szokujących wieści - jednym słowem musi poważnie przeorganizować swoje życie i to w krótkim czasie. Prawdę powiedziawszy nie dziwię się, że czasem jest niekonsekwentna albo zachowuje się nieodpowiednio do sytuacji, bo widać, że dziewczyna jeszcze nie wie, co robić. Ogromnie miło mi było oglądać jej szybką, ale wymuszoną wydarzeniami przemianę ze zwykłej zahukanej uczennicy do pewnej siebie młodej wojowniczki. W tej postaci widać potencjał, w następnych częściach na pewno zawojuje świat i już nie mogę się tego doczekać. Sporo informacji o świecie przedstawionym przewija się w rozmowach bohaterów i wychodzi to bardzo naturalnie, ale cały czas towarzyszymy jednej osobie, a mnie ciekawiła szersza perspektywa. Myślę, że to wszystko jeszcze przed nami. Czuć, że autorce zależało w równej mierze na dobrym zobrazowaniu rozkwitającego uczucia i to wyszło bardzo dobrze. Jeśli tylko czytelnik da się wciągnąć w ten romans, to serce na przemian będzie mu bić szybciej i nagle się zatrzymywać. Ostatnie 100 stron czytałam jak na przyspieszonych obrotach, ale jednocześnie nie chciałam tak szybko rozstawać się z tą książką. Wiem, że ta pozycja nie jest idealna i wymagającego czytelnika może nie zadowolić, ale tak mi się spodobała, że nie mam nic przeciwko niedociągnięciom. Magia jest fascynującą sprawą, choć mogła być opisana lepiej. Niektóre wydarzenia wydały mi się odrobinę naciągane, ale znalazły później swoje uzasadnienie, więc niech będzie, że je akceptuję. Książkę gorąco polecam miłośnikom fantastyki młodzieżowej! ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: bookedparadise
Magia żywiołów, królewski dwór, wielka biblioteka, a do tego dwaj książęta.
Vhalla jest uczennicą w bibliotece w pałacu - i wiedzie tam spokojne życie wśród książek, aż do nocy, gdy dzięki niej udało się uratować księcia. Wtedy wszystko się zmienia i zaczyna ich łączyć pewna więź. Świat przedstawiony w tym tomie skupia się na pałacu i zarysie zewnętrznego świata, z obietnicą rozwinięcia go w następnym tomie, na co bardzo liczę. W tym mam wrażenie, że wiele kwestii zostało opisanych raczej pobieżnie, lecz nie przeszkadza to w cieszeniu się lekturą i pochłonięciu jej na jeden raz. Magowie żywiołów od zawsze byli jednym z moich ulubionych motywów, więc już samo to mnie kupiło. Choć początek mnie irytował za sprawą zachowania bohaterki, która powtarzała na początku schematy znane z innych młodzieżówek nie chcąc zaakceptować swojego powołania i negując zachodzące w jej życiu zmiany, nie trwało to zbyt długo i wkrótce mogłam się cieszyć jej historią. Gdy jednak Vhalla przestała już roztrząsać się nad sobą zaczęło się robić ciekawie. Pokazała, że ma silną wolę i śmiałość i naprawdę ją polubiłam. To samo tyczy się księcia Aldrika - choć na początku nie pałałam do niego sympatią, teraz naprawdę go lubię! Zaczął mnie intrygować - choć z wierzchu jest przemądrzały, w środku naprawdę się troszczy, i to jest urocze. Chociaż nie można zapomnieć, że wciąż jest wojskowym, zdolnym zabijać z zimną krwią. I tak się pisze wielowymiarowe postacie ;) Akcja działa się bardzo szybko i nawet nie zauważyłam, kiedy minęły mi te wszystkie rozdziały. "Przebudzenie powietrza" naprawdę mnie wciągnęło! I zdecydowanie sięgnę po kolejne tomy, bo spodziewam się że może z tego wyniknąć coś genialnego. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|