Okładka książki Zranieni

Zranieni

Autor: Ward H. M.
Wydawca: Helion
wysyłka: niedostępny
ISBN: 978-83-283-3088-7
EAN: 9788328330887
oprawa: miękka
format: 210x140x20mm
język: polski
liczba stron: 208
rok wydania: 2017
(4) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
45% rabatu
19,20 zł
Cena detaliczna: 
34,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 19,20

Opis produktu

Sidney i Peter. Piękna dziewczyna i wyjątkowy mężczyzna. Oboje pełni temperamentu i wdzięku. Spotykają się przypadkowo, na randce w ciemno, która początkowo układa się jak zabawna komedia pomyłek z happy endem... który niestety nie następuje. Zamiast namiętnego finału Sidney otrzymuje kolejnego kopa w tyłek. Niestety, na tym rozczarowaniu sprawa się nie kończy. Już wkrótce okazuje się, że ten piękny facet, bosko zbudowany i silny, a przy tym inteligentny i wrażliwy, jest wykładowcą akademickim, a ona jego asystentką, a także — co gorsza — studentką. Byłoby łatwiej, gdyby Sidney nie ścigały demony przeszłości, a także, gdyby Peter nie nosił w sobie bolesnych wspomnień o śmierci i rozstaniu. Oboje czują, że nie są sobie obojętni — łączy ich więź silniejsza od bólu i strachu. Miłość, którą przyjmują z niedowierzaniem, będzie jednak wymagać odwagi, woli i mocy. Najpierw trzeba stawić czoła przeszłości, aby móc rozpocząć budowę wspólnego szczęścia. To pierwszy tom historii Sidney i Petera, która zachwyciła setki tysięcy czytelników. To zaledwie początek opowieści o dwojgu młodych ludziach, o narastającym pożądaniu, radości żywiołowego tańca, cieple młodzieńczej przyjaźni, ale i strachu przed cieniami, które wciąż powracają. Ta wciągająca powieść sprawi, że każdą kolejną kartkę będziesz odwracać z niepokojem i niecierpliwością... Zgadza się. Życie to nie bajka. W życiu nie ma opcji „cofnij”.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Patrycja Kuchta
Randki w ciemno mają tą wadę, że nie wiadomo, kto usiądzie po drugiej stronie stolika. Choć Sidney bardzo sceptycznie podchodziła do kolejnej próby swatania przez najlepszą przyjaciółkę, całkowicie zmienia zdanie kiedy widzi z kim została umówiona. Uroczy, przystojny i szarmancki mężczyzna jest pierwszym od lat, który nie wywołuje w Sidney przerażenia i nie budzi demonów przeszłości. Cudowny wieczór kończy się jednak katastrofą i to nie jedną. Okazuje się, że Peter wcale nie jest facetem, z którym Sidney została umówiona, a desperacka próba sprowadzenia randki na właściwe tory kończy się spektakularnym odrzuceniem. Wisienką na torcie okazuje się jednak fakt, że Peter jest nowym wykładowcą Sidney, a w dodatku dziewczyna ma być jego asystentką. Jedno jest pewne, oboje muszą zdusić w zarodku zakazane uczucie, które zaczyna się w nich tlić. Tylko jak tego dokonać, kiedy czują, że są dla siebie stworzeni?

Bohaterowie książki H.M. Wrad są „zranieni” dosłownie i w przenośni. Na ciele i duszy noszą blizny tak głębokie, że uniemożliwiają im normalne funkcjonowanie. Autorka nie zdradza od razu co dokładnie się wydarzyło, ale daje liczne podpowiedzi, przez co ujawnienie w pełni tajemnic nie wywołuje w czytelniku takiego szoku jak powinno. Ujawnione od razu czy nie- sekrety i tak okazują się mroczne i dramatyczne jak na new adult przystało. Szkoda tylko, że autorka tak bardzo skupiła się na naprzemiennym przyciąganiu i odpychaniu głównych bohaterów, że nie poświęciła tym poważnym wątkom należytej uwagi.

Wątek przeszłości nie był jedynym potraktowanym pobieżnie. Miałam wrażenie, że autorka chcąc pędzić z akcją do przodu wymyślała kolejne wątki, ale przytłoczona tym pędem zapomniała je rozwinąć i zakończyć przez co historia, która mogła być szczegółowa i fascynująca okazała się skrótowa i niezbyt zapadająca w pamięć. Autorka stawia na mocno dramatyczne i emocjonalne sceny, ale chwilami aż przesadza, co daje efekt rodem z brazylijskiej telenoweli, gdzie bohaterowie wpadają sobie w ramiona i odpychają się w ciągu zaledwie kilku minut. Dosyć mocno dawało mi się też we znaki skakanie z emocji na emocję. Nastrój bohaterów zmieniał się jak w kalejdoskopie i w trakcie jednej sceny potrafili być na granicy rozpaczy, by za chwilę zmienić temat i śmiać się do rozpuku. Niestety nie było w tym grama naturalności i okazało się mocno dezorientujące.

Są jednak w tej historii również wątki, które bardzo mi się podobały i jednym z nich jest motyw tańca. Bohaterowie tańczą swinga, są w tym szalenie dobrzy i zarażają miłością do tańca wiele osób. Podobały mi się sceny z ich klubu tanecznego i co ciekawe, są to najbardziej namiętne i pełne pasji sceny w książce. Nie jest to typowy naładowany erotyką zakazany romans między uczennicą a nauczycielem. Nazwałabym tą historię wręcz delikatną, bardziej skupiającą się na konsekwencjach wydarzeń z przeszłości na teraźniejsze życie bohaterów.

O CZYM? „Zranieni”, to historia dwójki poranionych emocjonalnie osób, które odnajdują w sobie ukojenie i bratnią duszę. W innym miejscu i innym czasie ich historia mogłaby natychmiast skończyć się happy endem, ale los przygotował dla nich wiele pułapek i przeciwności. Sidney- narratorka całej historii, jest pełna sprzeczności i do końca nie wiem co o niej myśleć, ale postać uroczego i seksownego profesora była jak miód na moje serce. Szkoda, że autorka nie zdecydowała się rozwinąć bardziej tej historii, dodać więcej szczegółów do poszczególnych wątków. W efekcie otrzymujemy cieniutką książeczkę, którą da się lubić, ale nie zostaje w pamięci na długo. Ot taka poczytajka na jeden wieczór. Przyjemna choć niezbyt ekscytująca, intrygująca, choć chwilami zbyt melodramatyczna. Historia pełna potencjału, który nie został należycie wykorzystany, choć nie będę przesądzać, bo wciąż drugi tom przede mną. Jeśli szukacie czegoś lekkiego do przeczytania „na raz”, ta książka będzie jednak idealna.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Klaudia Aleksandra Grabowska
Czujesz na sobie jego wzrok. Przyciąga cię do siebie samą siłą woli. Nie musi nic robić. Ty i tak nie potrafisz mu się oprzeć. Wiesz, że chce porozmawiać. Bronisz się przed tym z całych sił. Czujesz, że jeżeli wypowiesz do niego choć jedno słowo, przegrasz. Poniesiesz porażkę w bitwie, którą sama rozpoczęłaś. Nadal na ciebie patrzy. Czujesz dreszcze na całym ciele. Pragniesz go, ale nie możesz z nim być. Nie potrafisz już tego wytrzymać. To zbyt wiele. Jak do tego doszło? Jakim cudem poczułaś coś do własnego wykładowcy? Przypominasz sobie ten feralny, a zarazem niesamowity dzień. Miałaś wybrać się na randkę w ciemno, którą zaplanowała twoja przyjaciółka. Choć nie lubisz robić takich rzeczy, wiesz, że musisz wyjść do ludzi, ponieważ wspomnienia z przeszłości cię zniszczą. Przygotowywałaś się na kilka nudnych godzin, które nie wniosą niczego ciekawego do twojego życia. Nie zdawałaś sobie sprawy, jak bardzo się myślisz. Weszłaś do restauracji i rozejrzałaś się z niepokojem po wnętrzu. Nigdzie nie widziałaś swojej przyjaciółki. Chciałaś sięgnąć po telefon, aby się z nią skontaktować i zobaczyłaś jego. Mężczyznę, który od pierwszego wejrzenia sprawił, że twoje serce zabiło szybciej. Tak właśnie zaczęła się wasza historia. Tego pięknego dnia wszystko układało się wyśmienicie, ale kolejnego dnia prawda wyszła na jaw...


H. M. Ward to pisarka, o której twórczości wiele słyszy się na światowym rynku wydawniczym. Niektórzy zwą ją nawet królową, która potrafi rozpalić w czytelnikach ogień. ,,Zranieni" to pierwsza powieść tej autorki, z którą miałam do czynienia i już teraz mogę stwierdzić, że nie ostatnia. Niesamowita, poruszająca i pasjonująca historia zakazanego romansu między wykładowcą a studentką, którzy, choć bronią się przed uczuciem z całym sił, to nie mogą oprzeć się więzi ich łączącej. H. M. Ward stworzyła książkę, którą się przeżywa na jednym tchu. Nie można jej odłożyć spokojnie na bok, ponieważ nęci czytelnika swoją magią i wręcz zmusza go do przeczytania, choć jeszcze jednego rozdziału. Czy jesteście ciekawi, co takiego kryje w sobie jeszcze ta cudowna powieść? Zapraszam do zapoznania się z recenzją!

,,Prawda jest taka, że kiedy wydarzy się coś złego, nie ma sposobu, żeby to odkręcić. Niestety, w prawdziwym życiu nie ma opcji "cofnij". Nie możesz po prostu wymazać wszystkiego i zacząć od nowa."

Sidney i Peter. Piękna dziewczyna i wyjątkowy mężczyzna. Oboje pełni temperamentu i wdzięku. Spotykają się przypadkowo, na randce w ciemno, która początkowo układa się jak zabawna komedia pomyłek z happy endem... który niestety nie następuje. Zamiast namiętnego finału Sidney otrzymuje kolejnego kopa w tyłek. Niestety, na tym rozczarowaniu sprawa się nie kończy. Już wkrótce okazuje się, że ten piękny facet, bosko zbudowany i silny, a przy tym inteligentny i wrażliwy, jest wykładowcą akademickim, a ona jego asystentką, a także — co gorsza — studentką.

Byłoby łatwiej, gdyby Sidney nie ścigały demony przeszłości, a także, gdyby Peter nie nosił w sobie bolesnych wspomnień o śmierci i rozstaniu. Oboje czują, że nie są sobie obojętni — łączy ich więź silniejsza od bólu i strachu. Miłość, którą przyjmują z niedowierzaniem, będzie jednak wymagać odwagi, woli i mocy. Najpierw trzeba stawić czoła przeszłości, aby móc rozpocząć budowę wspólnego szczęścia.

Skrzywdzone anioły to pierwszy tom historii Sidney i Petera, która zachwyciła setki tysięcy czytelników. To zaledwie początek opowieści o dwojgu młodych ludziach, o narastającym pożądaniu, radości żywiołowego tańca, cieple młodzieńczej przyjaźni, ale i strachu przed cieniami, które wciąż powracają. Ta wciągająca powieść sprawi, że każdą kolejną kartkę będziesz odwracać z niepokojem i niecierpliwością...

Zgadza się. Życie to nie bajka. W życiu nie ma opcji „cofnij”.

,,Tęsknię za tą "starą sobą". Tęsknię za osobą, którą kiedyś byłam. Wiem, że ona wciąż gdzieś tam we mnie jest, uwięziona i czekająca, aż ktoś ją uwolni."

Sidney nie potrafi zapomnieć o przeszłości, choć bardzo się stara. Traumatyczne wspomnienia sprawiają, że zamyka się na innych ludzi, a w szczególności na związki z mężczyznami. Młoda kobieta pragnie spokoju. Nie chce, by cokolwiek burzyło poczucie bezpieczeństwa, które jakoś wokół siebie zbudowała.

Pewnego dnia ulegając namowom przyjaciółki, Sidney zgadza się na wzięcie udziału w poczwórnej randce, gdzie spotka się z mężczyzną, którego jeszcze nigdy nie poznała. Randka w ciemno - brzmi kusząco? Kiedy dziewczyna dociera na miejsce spotkania i nie widzi swojej znajomej, dosiada się do jedynego wolnego kandydata w lokalu. Choć z początku ten bosko zbudowany i jakże inteligentny mężczyzna wyraża zdziwienie, to rozmowa idzie im gładko. Sidney nigdy nie czuła się w tak szczególny sposób z nikim. Peter okazuje się wspaniałym towarzyszem, ale właśnie wtedy okazuje się, że zaszła pomyłka, a młoda kobieta dosiadła się do kogoś całkowicie innego.

Przypadkowe spotkanie jakimś cudem zmienia się w coś więcej, kiedy Sidney odwozi Petera do jego nowego domu, ponieważ samochód, którym przyjechał, postanowił nie zadziałać. Wizyta w jego mieszkaniu podnosi temperaturę, ale nagle wszystko się zmienia. Zamiast upojnej nocy, dziewczyna dostaje przysłowiowego ,,kosza".

Jakby nie dość, że duma studentki tak bardzo ucierpiała, to pierwsza noc z mężczyzną od czasu traumatycznych zdarzeń z przeszłości, okazuje się całkowitą klapą. Kolejny dzień przynosi jeszcze większe niespodzianki. Wykładowca uniwersytety, w którym dziewczyna się uczy, umiera, a jego miejsce zajmuje ktoś nowy. Sidney dorabia jako asystentka nauczyciela, aby związać koniec z końcem. Przygnębiona wiadomością o stracie tak dobrego nauczyciela, wchodzi do sali wykładowej, aby pomóc nowemu szefowi, którym okazuje się... Peter!

Romans studentki i wykładowcy to sprawa karygodna. Nigdy nie powinno do czegoś takiego dojść. Początkowe zaskoczenie z czasem przeradza się w coś więcej, a uczucie, z którym ta dwójka zranionych ludzi, nie potrafi już walczyć, może zniszczyć wszystko, na co tak długo pracowali. Czy miłość okaże się ważniejsza od przyjętych zasad?

,,Mawiał, że życie jest podróżą. Że nikt nie wie wszystkiego - i najlepsze w tym jest to, że wcale nie musi. Twierdził, że nie trzeba być wszechwiedzącym, żeby wiedzieć, jak żyć."

,,Zranieni" to ukazująca największe ludzkie pragnienia i lęki powieść, która czyni z czytelnika obserwatora budującej się powoli relacji między wykładowcą a studentką, którzy, choć próbują zapobiec uczuciu, które się między nimi wytworzyło, a serce mówi co innego niż rozum. Które z nich wygra? H. M. Ward stworzyła książkę, którą czyta się w ciągu jednego wieczoru - intrygująca, poruszająca i zabawna - natomiast myśli się o niej wciąż wiele dni po zakończeniu. Więź Sidney i Petera przyciąga ich do siebie niczym magnes, choć tak bardzo starają się przerwać uczucie między nimi powstałe. Zakazany romans pomiędzy nauczycielem a uczennicą uważany jest za najbardziej nieodpowiedni, ale również najbardziej pociągający. ,,Zranieni" opowiadają o potędze miłości, której nie można tak po prostu odepchnąć, o marzeniach i lękach, które zarówno popychają człowieka do przodu, ale niekiedy zatrzymują go w miejscu, przeszłości pełnej bólu i cierpienia cały czas raniącej ostrzami wspomnień, bestialstwie i prześladowaniu, ale również walce o lepsze jutro. H. M. Ward stworzyła powieść, która od samego początku chwyta za serce!

,,Przez większość czasu przeszłość prześladuje mnie niczym wielki, złowrogi cień bestii, kładący się na wszystkim, co robię."

,,Zranieni" to idealna powieść na zimowe wieczory, gdy pragniemy tylko zanurzyć się pod ciepłym kocykiem i przenieść do świata pełnego namiętnego uczucia, ale również uważanego za nieodpowiednie przez wiele osób. Pikantna, niesamowita, piękna historia, która skrada serce i sprawia, że bije coraz szybciej. H. M. Ward zabierze was w podróż, o której nie będziecie mogli zapomnieć przez wiele dni. Pierwszy tom serii pozostawia po sobie wielką pustkę, którą wypełnić może tylko kontynuacja losów Sidney i Petera, co na szczęście jest możliwe, ponieważ druga część jest już dostępna w księgarniach. ,,Zranienie" to historia, do której będę często powracała. Polecam!
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Czytanie Naszym Życiem

"Zranieni" to książka, do której podeszłam z dużym dystansem. Jej początek przypomniał mi o tych romantycznych książkach dla nastolatek, które czytałam dziesięć lat temu. Natomiast kolejne strony są dowodem na to, że autorka miała lepszy pomysł na historię.

Sidney i Peter są bohaterami mającymi ze sobą wiele wspólnego. Oboje zmagają się z przykrą przeszłością i oboje posiadają mnóstwo barier, które zabraniają im normalnie żyć. Wydaje mi się, że sposób przedstawienia pewnych trudnych tematów został idealnie ukazany przez autorkę. W książce tej nie ma żadnych drastycznych scen, bo jest przeznaczona dla młodzieży. Dzięki temu "Zranieni" pokazują czytelnikowi poważne problemy w subtelny sposób. To już sprawa czytelnika jak on odbiera tę opowieść.

Jednak uczucie między głównymi bohaterami czasami bywa irytujące. Ale przyznaję, że być może jestem już trochę za stara na tę książkę. Po prostu romans między nauczycielem a uczennicą czy między wykładowcą a studentką to temat często poruszany w książkach. Sami wiecie... Zakazana miłość, mnóstwo problemów, drastyczna przeszłość... To dość oklepane motywy. Ale coś sprawiło, że bardzo miło czytało mi się tę książkę. Szczerze powiem, że z przyjemnością sięgnę po drugi tom, który ukaże się w Polsce już we wrześniu tego roku. Jestem po prostu ciekawa czy Sindey będzie miała okazję udowodnić swoją wewnętrzną przemianę, czy jej brat w końcu zrozumie jej problemy i czy Peter zdecyduje się uporządkować swoje życie. "Zranieni" to dopiero wstęp do jakiejś obszerniejszej historii i mam nadzieję, że drugi tom będzie lepszy. Czytałam opinie o tej książce na portalu lubimyczytac.pl i wiem, że nie cieszy się dobrą opinią. Mimo tego że książka H.M. Ward zdobyła ogromną popularność w Ameryce i stała się bestsellerem, w Polsce nie przyjęto jej tak ciepło. Ale być może autorka rozwinie wszystkie wątki, zainteresuje także starszą część czytelników i po prostu naprawi swoje błędy. Ja, mimo wszystko, polecam "Zranionych", ale raczej tym nieco młodszym czytelnikom - głównie nastolatkom. No chyba, że, tak jak ja, jesteście ciekawscy. :D
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Jabłuszkooo
Kolejni bohaterowie naznaczeni przeszłością, przed którą uciekają. Kolejny utarty schemat studentka - wykładowca. I kolejna zakazana miłość. Bohaterowie są nijacy i płascy, fabuła nudna, nieciekawa i mdła. Nie da rady przeżywać uczuć razem z bohaterami, ponieważ historia nie wciąga tak jak powinna, zamiast tego daje niezmierzoną pustkę i obojętność. Autorka nie wyróżnia się z tłumu innych, jej pomysł to utarty schemat, który w porównaniu do innych jest po prostu słaby. Książka nie przypadła mi do gustu, ale jeżeli lubicie tego typu klimaty to możecie sięgnąć. Może Was pozytywnie zaskoczy? :)

Fragment tekstu pochodzi z mojego bloga, po ciąg dalszy zapraszam tutaj:
https://jabluszkooo.blogspot.com/2017/04/78-hmward-zranieni-przedpremierowo.html
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj