Poliglotyzm wielkich romantyków polskich
Autor:
Marek Piechota
Wydawca:
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego
wysyłka: niedostępny
ISBN:
9788380128507
EAN:
9788380128507
oprawa:
oprawa: twarda
format:
209x185 mm
liczba stron:
200
rok wydania:
2016
(0) Sprawdź recenzje
19% rabatu
23,71 zł
Cena detaliczna:
29,40 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 23,65 zł
Opis produktuW Przedsłowiu prezentowanej publikacji wykazano, że bogactwo języka poetyckiego wielkich twórców zależało też od wielości języków obcych, w których studiowali, czytali, zachwycali się dokonaniami poetyckimi autorów wywodzących się z innych kultur i tradycji. W wieku XIX, gdy naród funkcjonował bez państwa, troska o język ojczysty miała zgoła inną wymowę niż we współczesnej "globalizacji". Rozdział poświęcony "fantazjom" etymologicznym romantyków ukazuje fenomen łatwości, z jaką Mickiewicz i Słowacki ulegali przeświadczeniu, że najbardziej fantastyczne etymologizowanie w dowolnym języku można traktować na równi z dociekaniami stricte naukowymi jako narzędzie poznania rzeczywistości i pozarzeczywistości. Mickiewicz zrazu opanował język polski, łacinę, francuski, rosyjski, włoski, niemiecki i białoruski. O ukraińskim, litewskim, hebrajskim i jidysz wolno powiedzieć, że znał poszczególne słowa, nie studiował tych języków ani w tych językach. Z lat studiów w Wilnie trzeba dodać grekę i angielski. Po niemiecku słuchał wykładów Hegla w Berlinie, po łacinie i po francusku sam wykładał filologię klasyczną w Lozannie i literaturę słowiańską w Paryżu (w Collge de France). Przyznawał się nadto do znajomości języka czeskiego. Może znał też podstawy serbskiego, był ekspertem w zakresie cerkiewno-słowiańskiego, u schyłku życia uczył się mówić i pisać po turecku, co daje ponad 11 języków. Słowacki nieco ustępował Mickiewiczowi, opanował bowiem 9 języków: francuski, na równi z polskim, grekę, łacinę, rosyjski i niemiecki (na poziomie szkolnym) - z łaciny świetnie tłumaczył, w rosyjskim dobrze się porozumiewał, po niemiecku studiował dzieła romantyków tego obszaru językowego (głównie Goethego i Schillera), doskonalił znajomość angielskiego. Poznał hiszpański, początki wymowy arabskiego. Lektury w językach obcych stanowiły istotny element inspiracji dla własnych dzieł (Shakespeare, Calderón de la Barca). Krasiński wypadł skromniej, jako urodzony paryżanin i arystokrata władał francuskim z większą biegłością niż polszczyzną, najkunsztowniej spośród tej wielkiej trójki twórców. W domu rozpoczął naukę kolejnych języków, które doskonalił w szkole i na prywatnych korepetycjach: łaciny i greki, niemieckiego, arabskiego i angielskiego. Opanował też język włoski (to 8 język), natomiast nigdy nie przyznał się do znajomości rosyjskiego. Poliglotyzm romantyków polskich ukazano w prezentowanej publikacji na tle niepokojącej kwestii współczesnego zaniku obfitości języków naturalnych; uczeni alarmują, że wymierają w tempie jeden język co dwa tygodnie. Czarne scenariusze wieszczą wyginięcie 90% języków do końca XXI wieku; zastąpią je powszechnie używane narodowe lub globalne. Poligloci także wyginą, gdyż zastąpią ich coraz doskonalsze programy komputerowe. Humanistyka skona kilka godzin później. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|