Wielcy Filozofowie 14 Umowa społeczna List o widowiskach
Autor:
Rousseau Jean Jacques
Wydawca:
Wydawnictwo Naukowe PWN
wysyłka: niedostępny
ISBN:
9788301162115
EAN:
978830116211501
oprawa:
Twarda
format:
12.7x20.7
język:
polski
Seria:
WIELCY FILOZOFOWIE
rok wydania:
2010
(0) Sprawdź recenzje
22% rabatu
30,40 zł
Cena detaliczna:
39,00 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 28,26 zł
Opis produktu
Rousseau to wcielony paradoks – osądził pewien bywalec oświeceniowych salonów. „Mistrzowski sofista, który nie wierzy w ani jedno słowo z tego, co mówi lub pisze”. Inni postrzegali Rousseau dokładnie przeciwnie – jako uosobienie słodyczy, szczerości, niewinności. Dla jeszcze innych był wręcz obłąkańcem, złodziejem, awanturnikiem i filozofującym błaznem. Oskarżano go o ekshibicjonizm i podrzucanie dzieci, których spłodził przynajmniej pięcioro, do przytułków, choć był autorem wielkiej koncepcji wychowania. Pochodzący z Genewy Jan Jakub (tak poufale utarło się nazywać go w Polsce) był w istocie niezwykłą kombinacją wnikliwego umysłu, zdrowego rozsądku i oszalałych namiętności. Każdemu się narażał, stale wchodził w konflikty, atakował nawet własne opinie, bliskie mu koncepcje i sprawy, które kochał, wikłał się w sytuacje, które zamieniały jego życie w rzeczywisty koszmar.
Pisał równie intensywnie, jak żył. Był samoukiem, ale też najbardziej klasycznym z klasycznych myślicieli, co znaczy, że zajmował się po prostu wszystkim.
Umowa społeczna to wizja wspólnoty, której członkowie w sposób świadomy zawierają między sobą pakt i zakładają sprawiedliwe państwo. Jaki charakter jednak ma ta wizja, jest sprawą dyskusyjną. Z jednej strony zdaje się oczywiste, że nie chodzi Rousseau o to, by realni ludzie realnego państwa fizycznie spotkali się, zakwestionowali całą swą tradycję i z miejsca stworzyli sztuczną strukturę, w którą każdy włączy się bez dyskusji. Koncepcja Jana Jakuba to nie po prostu idiotyczna utopia, ale teoretyczny wkład w spór nad możliwością konstruowania państwa, który toczy się od starożytności. Z drugiej strony jednak Rousseau zachwycał się małymi społecznościami, gdzie pojawia się możliwość zrealizowania owej utopii. Cywilizacja zostaje odrzucona jako z gruntu masowa, a obywatele bezpośrednio i realnie uczestniczą w tworzeniu podstaw wspólnoty. Podobnie wola powszechna – owo kontrowersyjne „coś”, co przenika i jednoczy społeczności – jest jednym z najciekawiej wymyślonych i najbardziej enigmatycznych pojęć w historii filozofii. Gdzie są dwie osoby, tam znajdą się trzy poglądy na to, czym jest wola powszechna.
List o widowiskach to popis paradoksalnej wyobraźni filozofa, w której łączą się ideały demokratyczne i niechęć do pewnych konsekwencji wolności. Dziś ta skręcająca w totalitarystyczną stronę krytyka kultury i obyczajów mogłaby się nazywać O telewizji. Mimo wszystko Jan Jakub miał niezwykle trafne intuicje.
x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|