Okładka książki Warszawskie dzieci '44. Prawdziwe historie...

Warszawskie dzieci '44. Prawdziwe historie...

wysyłka: niedostępny
ISBN: 9788382348187
EAN: 9788382348187
oprawa: oprawa: broszurowa
format: 235x160x34 mm
liczba stron: 464
rok wydania: 2021
(1) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
9% rabatu
47,13 zł
Cena detaliczna: 
52,00 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 47,13

Opis produktu

Książka ""Warszawskie dzieci '44"" pozwala spojrzeć z zupełnie nowej perspektywy na udział najmłodszych mieszkańców miasta w Powstaniu Warszawskim. To nie opowieść o bohaterskich walkach małych żołnierzy ani dyskusja o tym, czy wolno było im dać broń do ręki albo wysłać z butelką zapalającą na barykady. Po raz pierwszy ukazuje, jak dzieci uczyły się żyć w zupełnie nowej dla nich powstańczej rzeczywistości. Jak szybko musiały dorosnąć, by ""wielka przygoda"" nie zakończyła się śmiercią. Jak radziły sobie z przerażeniem, bólem, cierpieniem oraz koszmarnymi doświadczeniami, których były uczestnikami bądź świadkami. A także jak z traumą wyniesioną z powstańczej Warszawy musiały zmagać się do końca życia. Skłania do refleksji, jak doświadczenie Powstania Warszawskiego było przekazywane kolejnym pokoleniom. Spojrzenie na to wydarzenie oczami dziecka, poznanie jego emocji i dramatów odsłania prawdę o walce pozbawionej heroizmu oraz cenie, którą przyszło za nią zapłacić, by móc żyć dalej.
O tym wszystkim dowiemy się, poznając wspomnienia m.in.: Beaty Tyszkiewicz, Krystyny Zachwatowicz-Wajdy, Magdaleny Zawadzkiej, Jarosława Abramowa-Newerlego, Jacka Fedorowicza, Krzysztofa Zanussiego, syna komendanta Armii Krajowej - Adama Komorowskiego, i syna ""warszawskiej Niobe"" - Mścisława Lurie.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Karolina Osewska
Dzieci i powstanie warszawskie

Lubię historię, a szczególnie intryguje mnie okres II wojny światowej. O powstaniu warszawskim czytałam jedynie relacje kobiet, które brały w nim udział jako sanitariuszki, łączniczki czy walczące, w publikacji Anny Herbich "Dziewczyny z Powstania". O relacjach dzieci, które były uczestnikami bądź świadkami dramatu rozgrywającego się na ulicach Warszawy nie miałam okazji wcześniej czytać. Dlatego bardzo chciałam przeczytać reportaż pani Cubały.

Zazwyczaj takie reportaże czytam szybko, bo historia wojenna to mój konik, ale z tą publikacją miałam straszny kłopot, ciągnęła mi się ona niemiłosiernie, podczytywałam, odkładałam, wracałam po upływie kilku dni, i przeczytałam do końca. Gdy dobrnęłam do bibliografii z ulgą zamknęłam tę książkę i z radością bo udało mi się ją przeczytać w całości.

Temat poruszany przez autorkę jest bolesny, trudny, a relacje dorosłych już dzieci, które przeżyły okres powstania i wojny czy ich potomków są poruszające i łamiące serca. Do wspomnień i historii bohaterów przywoływanych przez panią Agnieszkę nie mam nic do zarzucenia. Za to mam wiele do zarzucenia formie w jakiej autorka podaje nam te wspomnienia. Mimo podziału na rozdziały, przeskakiwanie w każdym z nich z wątku na wątek, z historii jednego bohatera na losy drugiego wprowadzają takie zamieszanie i chaos, że czasem nie wiedziałam już o czym i o kim czytam. Lektura tej publikacji wymaga uwagi i maksymalnego skupienia. Denerwowała mnie także ilość cytatów, przypisów, źródeł z których autorka korzystała przy napisaniu tej publikacji. Momentami byłam tym przytłoczona i czasem czułam się tak, jakbym czytała pracę dyplomową. Widać ogrom pracy, którą pani Agnieszka włożyła w tę książkę, co widać po bogatej bibliografii, po ilości przypisów, zdjęć wzbogacających historie młodych Polaków walczących za ojczyznę. Ale sposób w jaki autorka podaje czytelnikowi te wspomnienia mnie osobiście rozczarował. Przez to lektura tejże publikacji była dla mnie trudna i męcząca i nie mogłam w pełni skupić się na wzruszających historiach bohaterów tego reportażu. Gdyby każdemu z nich osobno poświęcony był rozdział, inaczej by mi się to czytało, a tak dostałam chaos z którego musiałam uczynić porządek podczas lektury.

Ja zawiodłam się tą publikacją i po inne książki pani Cubały nie sięgnę. Ale jeśli lubisz historię i nie straszne Ci wyzwania to sięgaj i czytaj. Ja niestety nie mogę ci jej polecić.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj